Tajemnicze zniknięcie 3-osobowej rodziny. Chłopiec ma tylko 9 lat. Cała Polska podaje dalej
3-osoba rodzina zniknęła w dość tajemniczych okolicznościach. Najbliżsi zaginionej kobiety Darii G. nie wierzą, że porzuciła swoje dotychczasowe życie w Niemczech i wyjechała do Poznania. Tymczasem wielkopolska policja poinformowała, że zaprzestaje poszukiwania. Siostra zaginionej nie wierzy w teorie o wyjeździe, chce szukać dalej.
Zniknęła 3-osobowa rodzina. Kobieta od lat mieszkała ze swoim mężem oraz 9-letnim synkiem w Berlinie. Niedawno się rozwiodła. Wszyscy wrócili do Poznania, ale zaczęli być poszukiwani, bo niespodziewanie zapadli się pod ziemię — informuje Fakt.pl
Zaginęła 3-osobowa rodzina
Fakt ujawnia nowe okoliczności w sprawie zaginięcia 3-osobowej rodziny, która mieszkała w Berlinie i postanowiła wrócić do Polski. Jak relacjonuje portal, 7 listopada Maciej spakował byłą żonę i syna, aby razem wyjechać do Polski.
Według siostry Darii kobieta nie była do końca świadoma tego, co się wokół niej dzieje. Powoli traciła kontakt z rzeczywistością. Byłe małżeństwo przyjechało do Poznania, do rodziców Macieja. Oni także byli zaniepokojeni ich zachowaniem.
Później para wraz z synem ponownie ruszyła w podróż. Tym razem nie wiadomo, dokąd się udali. Koło śmietnika znaleziono ich porzucone telefony oraz rzeczy osobiste. Rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania.
Rodzina zniknęła, policja ich nie szuka
Wielkopolska policja przekazała Faktowi, że Daria G. oraz Maciej G. nie chcą, aby ktokolwiek ich szukał. Podobno funkcjonariusze mieli rozmawiać z samymi zainteresowanymi, którzy zapewniają, że nic im nie jest i chcą ułożyć swoje życie na nowo, ale już w kraju.
Jednak rodzina kobiety chce, aby ich odnaleziono. Siostra Darii przekazała portalowi zaskakujące informacje.
— Siostra rozwiodła się z nim kilka lat temu, a ostatnio u niej pomieszkiwał, ale dochodziło między nimi do kłótni, m.in. o pieniądze. To nieprawdopodobne, że nie nawiązała z nami kontaktu i chce z nim zostać — powiedziała.
Dodawała, że to partner kobiety nie chciał dłużej mieszkać w Niemczech i nalegał na wyjazd. Jednak według doniesień siostry Daria G. dobrze sobie radziła, chciała wyremontować pokój dla syna.
— Czy ktoś taki porzuca nagle swoje miejsce i wyjeżdża nie wiadomo dokąd. Ja w to nie wierzę — pyta najbliższa zaginionej.
Źródło: fakt.pl, wielkopolska.policja.gov.pl