Robert Lewandowski dowiedział się prawdy o żonie. Szybko zareagował, Anna musiała się wycofać
Robert Lewandowski nie zareagował pozytywnie na nowy pomysł żony, która chciała zrobić sobie dwa tatuaże. Dietetyczka musiała zmienić dotychczasowe plany.
Ania Lewandowska bardzo chętnie komunikuje się ze swoimi wielbicielami przy pomocy mediów społecznościowych, ukazując kulisy życia prywatnego, a także zawodowych planów. Ostatnio przyznała, że planowała zrobić sobie dwa tatuaże własnego projektu.
Na ten pomysł bez entuzjazmu zareagował Robert Lewandowski, co ostatecznie skłoniło trenerkę do porzucenia pomysłu. Planowane wzorki miały mieć urocze znaczenie.
Robert Lewandowski nie zgodził się na tatuaże żony
Para od dziewięciu lat tworzy zgodne małżeństwo i wspólnie wychowuje dwie córki: trzyletnią Klarę oraz roczną Laurę. Rodzina na co dzień mieszka w Niemczech, gdzie trenuje sławny piłkarz. Ania Lewandowska bardzo ceni wartości rodzinne i to właśnie najbliżsi są dla niej największą inspiracją.
Dwie pociechy stały za projektem tatuażów żony piłkarza, która w relacji na Instagarmie pokazała stworzony przez siebie wzór. Delikatny zarys kobiecej sylwetki został podpisany przez trenerkę bajkową postacią Calineczki. Dla kobiety tatuaże miałyby znaczenie symboliczne, ponieważ to tym zwrotem nazywa obie córeczki.
Okazuje się, że Robert Lewandowski nie jest fanem popularnego zdobienia ciała, co mocno wpłynęło na decyzję dietetyczki. Ostatecznie nie przyozdobiła się wzorem, a jedynie zachowała go w formie pamiątkowej grafiki.
— Chciałam mieć tatuaż Calineczki, ale mój mąż nie był z tego powodu zadowolony, więc ostatecznie go nie zrobiłam — wyjaśniła.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1. Lider legendarnego polskiego zespołu zmarł w wieku 60 lat. Do tragicznych wydarzeń doszło 2 lata temu
2. Co się dzieje z ojcem Łukasza Nowickiego? Jeden z najsłynniejszych polskich aktorów nagle zniknął
3. Przez Atlantyk. Maja Hirsch ujawniła, co Królikowski robił w nocy. Rzadko potem pamiętał, do czego doszło