Klient poprosił o rachunek, zapłacił i wyszedł. Kelnerka podeszła do stolika i zalała się łzami, zostawił jej liścik
Rachunek, który został zostawiony na stoliku w restauracji, dosłownie wyprowadził kelnerkę z równowagi. Pracownica podeszła do stolika, by uprzątnąć i gdy wzięła paragon do dłoni, bardzo się wzruszyła. Klient na odwrocie napisał piękne słowa.
Kelnerka natychmiast pobiegła do reszty swojej załogi, żeby podzielić się niezwykłym wydarzeniem. Gdy pokazała rachunek innym pracownikom, oni także przeżyli niemałe zaskoczenie. Wszystko za sprawą ich stałego klienta, który niemal codziennie przychodził na śniadanie z rodziną.
Rachunek zwalił kelnerkę z nóg
Do sytuacji doszło w New Jersey, stanie w USA, który tuż po Nowym Jorku najbardziej odczuł przykre skutki epidemii koronawirusa. Mimo wielkiej sławy restauracji i powszechnej sympatii wśród lokalnych mieszkańców, klientów jest coraz mniej. Dlatego jeden z gości restauracji postanowił zrobić coś niezwykłego.
Mężczyzna poprosił o paragon, chcąc zapłacić za śniadanie. Uiścił więc należną sumę i dodał małą niespodziankę dla pracowników restauracji w postaci 1000 dolarów napiwku dla jej pracowników. Zaznaczył, że chciałby, by kwotę podzielono pośród wszystkich pracowników. Oprócz hojnego gestu dołączył kilka ważnych słów.
- Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel przeżywają ciężkie chwile. Plotki potwierdziły się
- Trudno spokojnie komentować. Ujawniono co Katarzyna W. robiła ze strażnikami w więzieniu
- Marcelinie Zawadzkiej grozi 8 lat pozbawienia wolności. Słowa gwiazdy są porażające
Piękne słowa od klienta restauracji
Na odwrocie paragonu klient napisał niezwykłe słowa:
-Jesteśmy zachwyceni waszym pysznym jedzeniem, ciepłymi uśmiechami, wspaniałą atmosferą. Wiedzcie, że bardzo doceniamy waszą pracę. Nie wyobrażamy sobie wakacji bez waszej restauracji.
Te wyjątkowe słowa sprawiły, że każdy z pracowników bardzo się wzruszył. Piękny gest klienta był też wielki wsparciem dla właściciela restauracji. W rozmowie z CNN mężczyzna przyznał, że jest załamany obrotami miejsca, a zachowanie klienta bardzo podniosło go na duchu:
-Byłem przygotowany, że być może nawet ponownie nie otworzę restauracji. Teraz nawet nie mamy 50 procent naszych dotychczasowych, letnich zysków. Jednak napiwek przywrócił mi nadzieję. Teraz wiem, że nasze starania są doceniane przez klientów.
Wiele branż, w tym gastronomiczna przeżywa teraz trudny czas. Zamknięcie punktów z uwagi na kwarantannę i zmniejszona ilość klientów to prawdziwy kłopot, by się utrzymać. Także w Polsce zdarzają się niezwykłe gesty wsparcia, które nie dość, że pomagają restauracjom, to niosą pomoc innym potrzebującym.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Śniadanie kosztowało klienta 43 dolary. 1000 dolarów przeznaczył na napiwek.
Wzruszające słowa klienta dały pracownikom nadzieje, że ich starania, by utrzymać restauracje mimo ciężkich czasów, są doceniane.
ZOBACZ TEŻ:
- Kto w dzieciństwie jadł kogel-mogel? Teraz kultowy deser zyskał zupełnie nową odsłonę
- Tragiczna wiadomość rano, katastrofa kolejowa u naszych sąsiadów. 200 pasażerów jechało pociągiem
- Kinga Duda zaatakowana przez liderkę Strajku Kobiet. Nazwała ją polską wersją #NaziBarbie
- Kobieta kupiła bluzkę w popularnej sieciówce. Szybko pożałowała, na jej ciele pojawiły się poparzenia i pęcherze [FOTO]
- Zatrzymano 46-latkę, która kamieniem zaatakowała dziewczynkę. Jej zdjęcie trafiło do internetu, rozpoznano sprawczynię
- Z ostatniej chwili: Sąd Najwyższy wydał oświadczenie ws. wyborów
źródło: edition.cnn.com, o2.pl