Adrianna Boryń 06.05.2020 10:29

9 dzień poszukiwań 3,5-letniego Kacperka pod Bolesławcem. Do akcji wkroczyły psy, jest nowy trop

fot. Lelum.pl

Poszukiwania małego Kacperka z Nowogrodźca wciąż trwają. Mimo tego, że w akcję poszukiwawczą zaangażowanych jest mnóstwo osób i służb specjalnych to do tej pory nie wiadomo gdzie znajduje się chłopiec. Dlatego też sprowadzono z Niemiec specjalne psy szkoleniowe, które wskazały nowy trop. Być może już wkrótce dowiemy się, gdzie znajduje się 3,5-latek.

Psy wkroczyły do akcji poszukiwawczej 3,5-letniego Kacperka i wskazały nowy trop. Po 9 dniach wciąż nie znaleziono chłopca, jednak być może w najbliższym czasie dowiemy się, gdzie znajduje się zaginione dziecko. W poszukiwania zaangażowanych jest ponad 200 osób, jednak penetrowane tereny nie są zbyt sprzyjające.

Psy wkroczyły do akcji poszukiwawczej 3,5-letniego Kacperka

Ponad tydzień temu zaginął 3,5-letni Kacperek z Nowogrodźca pod Bolesławcem. Po 9 dniach intensywnych poszukiwań wciąż nie wiadomo gdzie znajduje się chłopiec. W akcję poszukiwawczą zaangażowano specjalne psy szkoleniowe, które przyjechały do Polski prosto z Niemiec.

Psy z Saksonii, były szkolone do poszukiwań zaginionych ludzi. Jak poinformowało Radio Zet, czworonogi wskazały, że chłopiec prawdopodobnie znajduję się w pobliżu rzeki, lub bezpośrednio w niej. Ich zachowania ewidentnie wskazują, że w tym obszarze może znajdować się dziecko.

Nowy trop

Służby mają skupić się na nowym tropie, wskazanym przez psy sprowadzone z Niemiec. W akcję poszukiwawczą zostaną zaangażowani także nurkowie, którzy przeszukają wskazany teren pod powierzchnią wody. Już wcześniej podejrzewano, że Kacperek mógł wpaść do rzeki, w momencie kiedy jego ojciec stracił go z oczu.

Pod uwagę brane są różne hipotezy, jednak wiele wskazuje na to, że ta jest najbardziej prawdopodobna. Były dyrektor Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji Marek Dyjasza, jak podaje Wirtualna Polska, także twierdzi, że Kacperek wpadł do Kwisy. Jasnowidz Krzysztof Jackowski, którego matka chłopca poprosiła o pomoc w poszukiwaniach, również potwierdza tę wersję. Wstępnie wykluczono możliwość porwania 3,5-letniego chłopca.