Przykry apel Wojciecha Błacha. Doszło do kradzieży, teraz gwiazdor „Na Wspólnej” prosi o pomoc
Wojciech Błach, który najbardziej znany jest z roli męża Żanety Wojtka z serialu „Na Wspólnej” podzielił się z fanami smutnym wyznaniem. Aktor został okradziony. Przez sprawcę widzowie nie mogli zobaczyć zaplanowanego wcześniej spektaklu.
Gwiazdor nagrał szczere wideo na swój profil na Instagramie. W materiale apeluje on do wszystkich z prośbą o pomoc w odzyskaniu skradzionego samochodu. Aktor zwrócił się również do samego złodzieja i skierował do niego kilka mocnych słów.
Wojciech Błach z serialu „Na Wspólnej” został okradziony
Aktor największą popularność zyskał bez wątpienia dzięki roli Wojtka w kultowym serialu TVN „Na Wspólnej”. Nie jest to jednak jedyna postać, w którą w ostatnim czasie wcielał się utalentowany gwiazdor. Wojciech Błach pojawia się również w wielu filmach oraz na deskach teatralnych.
Właśnie w tym momencie jest w trakcie podróży po Polsce i promowania swojego najnowsze spektaklu pod tytułem „La Bombe”. Obok niego na scenie możemy zobaczyć takich artystów, jak Katarzyna Glinka, Anna Czartoryska-Niemczycka, czy Sambor Czarnota. Niestety, tym razem zagranie sztuki nie było możliwe z jednego bardzo smutnego powodu. W Bielsku-Białej ktoś ukradł samochód, w którym najprawdopodobniej znajdowały się niezbędne elementy scenografii.
Wojciech Błach poinformował o zdarzeniu za pomocą krótkiego nagrania na swoim profilu na Instagramie. Na filmiku widzimy wzburzonego aktora spacerującego ulicami miasta. Opisał on całą sytuację i zdradził, że z powodu złodzieja aż 400 osób będzie musiało pożegnać się z zaplanowanym wcześniej spektaklem.
-Bielsko-Biała 22 października godzina 16. 30. O godzinie 17 w bielskim centrum kultury spektakl La Bombe. Pada? Czarne chmury nad Bielskiem, ale też niestety czarne chmury tez nad spektaklem. Niestety spektakl La Bombe się nie odbędzie, ten tłum 400 osób odejdzie z kwitkiem – opowiadał Wojciech Błach na swoim Instagramie.
Wojciech Błach z „Na Wspólnej” skierował do złodzieja kilka mocnych słów
Widać, że aktor jest niesamowicie rozdrażniony całą sytuacją. W opisie filmiku napisał, jaki dokładnie model samochodu został skradziony, aby ułatwić fanom pomoc w znalezieniu niezbędnego do sztuki elementu scenografii.
-Skradziono auto Renault Master 10ep nr rej TK512AV – „ktokolwiek widział, ktokolwiek wie” – pomóżcie – napisał na swoim profilu w social mediach aktor znany z serialu „Na Wspólnej”
Co więcej, gwiazdor zdecydował się osobiście przemówić do sprawcy całego zamieszania. Za pomocą kilku dosadnych słów zwrócił się do złodzieja. Co ciekawe, swoje przemówienie rozpoczął od wyrazów współczucia.
-Złodzieju, naprawdę ci współczuję, że musisz się tak upokarzać, żeby zdobyć pieniądze w tych ciężkich czasach. Wszystkim nam jest ciężko tym, co pracują, uwierz też. Pozbawiasz tych ludzi odrobiny rozrywki, refleksji, ale tez pozbawiasz nas szansy na zarabianie, mamy rodziny dzieci żony. Może zostaw to auto, sprzęt… – powiedział na filmiku Wojciech Błach.
Zobacz nagranie:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- Wiśniewski ostro skomentował występ uczestniczki w TTBZ. Jurorzy nie wierzyli w to, co mówi. „Wiem, że to przykre”
