Przykre informacje o Ani Bardowskiej. Właśnie dlatego nie było jej w sieci. „Podupadłam na zdrowiu”
Ania Bardowska w ostatnim czasie była mniej aktywna w sieci niż zazwyczaj. Zauważyli to fani, którzy wyrazili swoje zaniepokojenie. Po czasie żona rolnika wyjaśniła, co było powodem jej nieobecności.
Ania i Grzegorz z „Rolnik szuka żony” doczekali się pokaźnej publiki, która z zapartym tchem śledzi ich losy. Nic więc dziwnego, że kiedy ich ulubiona influencerka zamilkła, pojawił się niepokój.
Ania Bardowska zniknęła z sieci
Ania zgłosiła się do „Rolnik szuka żony”, kiedy tylko zobaczyła w programie Grzegorza. Mężczyzna, otrzymując list od Ani, od razu wyraził swój zachwyt. Oczarowała go nie tylko wyglądem, ale również podejściem do życia i opisem swojej osoby.
Jak pokazał czas, Grzegorz się nie mylił. Niemalże od samego początku Ania była jego faworytką . Z programu wyszli razem, a niedługo później powiedzieli sobie sakramentalne „tak”.
Dziś są szczęśliwą rodziną i wspólnie wychowują dwójkę pociech. Swoimi losami dzielą się w sieci, publikując nie tylko zdjęcia na Instagramie, ale również filmy w serwisie YouTube.
Ania Bardowska stała się jedną z popularniejszych osób w sieci, a jej profil śledzi ponad 260 tys. widzów. Kiedy rolniczka nieco zmniejszyła swoją aktywność w sieci, w jej skrzynce pojawiło się wiele wiadomości od zaniepokojonych fanów.
Ania Bardowska ma problemy ze zdrowiem
Po czasie Ania postanowiła wyjaśnić, dlaczego w ostatnim czasie nie była aktywna. Okazuje się, że podupadła na zdrowiu. Z opublikowane wpisu dowiadujemy się, że mierzyła się z problemami zdrowotnymi.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Co podać dziecku w nocy na ból gardła i kaszel?
- Siostra Anny Przybylskiej zdążyła się z nią pożegnać. Ze łzami ujawniła, jak wyglądały jej ostatnie chwile
- Rodowicz wyjawiła rodzinną tajemnicę. Nieliczni o tym wiedzieli, jeden gest uratował całą rodzinę