Przykre, co spotkało córkę Janusza Gajosa w szpitalu. Wszystko z powodu znanego nazwiska
Jakie to uczucie być córką znanego aktora? Większość z nas jest przekonana, że wiąże się to głównie z mnóstwem przywilejów i niesamowitych wspomnień. Mało kto jednak wie, że ma to również swoje ciemne strony. Najlepiej przekonała się o tym Agata — córka Janusza Gajosa.
Janusz Gajos jest obecnie w swoim czwartym związku małżeńskim z ukochaną Elżbietą Bożek. Zanim jednak poznał piękną dyrektor Teatru w Krakowie, związany był z realizatorką telewizyjną Barbarą Nabiałczyk . Pomimo tego, że zakochani nie przetrwali próby czasu, owocem ich związku jest jedyna córka aktora — Agata.
Sama mówi, że jako mała dziewczynka nie rozumiała fenomenu serialu „Czterej pancerni i pies”, w którym jej tata wcielał się w Janka Kosa. To właśnie ta rola przyniosła jej ojcu trwającą do dziś sławę i szacunek wielu fanów. Jako dorosła kobieta opowiediała, jak wygląda życie córki jednego z najwybitniejszych polskich aktorów.
Jakie przykre rzeczy spotkały córkę Janusza Gajosa z powodu nazwiska?
Dziewczyna nie ukrywa, że jest niesamowicie dumna ze swojego taty i wszystkich jego osiągnięć zawodowych. Nigdy też nie wstydziła się go i nie ukrywała swojego pochodzenia. Wyznała jednak, że wbrew pozorom posiadanie nazwiska nie wiązało się tylko i wyłącznie z samymi przyjemnościami.
-Ludzie postrzegali mnie przez pryzmat ojca – i nauczyciele, i znajomi. Nie uciekałam od tego, że jestem córką Janusza Gajosa, bo wydaje mi się, że to raczej powód do dumy. Ale czasami, kiedy słyszę, że nazwisko pomogło mi w życiu, odpowiadam: „Tyle razy pomogło, ile zaszkodziło” — wyznała córka serialowego Janka Kosa kilka lat temu.
Agata wspomina niekomfortową sytuację, jaka spotkała ją podczas pobytu w szpitalu. Córka aktora została nieprofesjonalnie potraktowana przez personel, a to wszystko z powodu tego, kto jest jej ojcem.
-Gdy trafiłam do szpitala, to po odwiedzinach taty przyszła mnie ostrzec pewna pani, która usłyszała rozmowę pielęgniarek. Jedna z nich mówiła o mnie: „W pałacu żyje, ma kasę, to niech zobaczy, jak wygląda prawdziwe życie”. I za każdym razem, gdy robiła mi zastrzyk, to „zupełnie niechcący” wbijała igłę w straszny sposób — opowiadała Agata Gajos w rozmowie z „Vivą!”
Agata Gajos wyznała, jak to jest być córką znanego aktora
Sytuacja w szpitalu to niejedyny incydent z udziałem Agaty, jaki miał miejsce tylko i wyłącznie z powodu jej pochodzenia. Kobieta zdradziła, że podobne sytuacje towarzyszyły jej bardzo często także w codziennym życiu, na przykład na uczelni.
-Miałam zapalenie płuc, nie było mnie ze trzy tygodnie. Umówiłam się z wykładowcami, że nadrobię stracone zajęcia. Większość zgodziła się, ale jedna pani profesor powiedziała: „Znam te dzieci artystów, już miałam z takimi do czynienia!”. Słysząc to, dostałam szału. Poszłam do opiekunki roku i poprosiłam, żeby wpisała mi dwóję, bo ja chcę zaliczyć ten przedmiot u kogoś innego. Co ma piernik do wiatraka?! To, czy jestem chora albo olewam zajęcia, nie ma nic wspólnego z tym, czyją jestem córką — Gajosa czy Kowalskiego! — wyznała Agata Gajos w wywiadzie z portalem.
Mimo to dziewczyna podkreśla, że zawsze mogła liczyć na swojego tatę i ma z nim mnóstwo cudownych wspomnień. Od drapania przed snem, przez wspólne oglądanie kinowej premiery „Dirty Dancing”, aż po towarzyszenie córce w najważniejszych momentach jej życia. Z pewnością wspólne spędzanie wolnego czasu utrudnione było nie tylko przez karierę aktorską Janusza Gajosa, ale też rozwód rodziców dziewczyny, którzy od tej pory niechętnie przebywali w tym samym pomieszczeniu.
-Rodzice żyli jak pies z kotem, jednak mnie w to nie angażowali. Na tyle sprawnie dzielili się wakacjami, imprezami szkolnymi, że nie mogę narzekać, że „nie było przy mnie tatusia”. Był wtedy, kiedy miał być. Był na mojej studniówce, przyjechał, gdy zdawałam maturę. W momentach, kiedy miał być, to się pojawiał — wyznała córka Janusza Gajosa.
Zobacz zdjęcie aktora z córką:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Janusz Gajos nie pojawi się już na deskach teatru. Znamy powody decyzji legendarnego aktora
- Dramat Piotra Gąsowskiego na lotnisku. Ciężko uwierzyć, jak go potraktowano. „Miało być pięknie”
- Edyta Górniak musiała pilnie interweniować ws. syna. Allan potrzebował pomocy specjalisty