Prawdziwy dramat Pauliny Sykut za kulisami TZG. „Naprawdę cierpi”, wszystko wydarzyło się nagle
Paulina Sykut jest prowadzącą w programie „Taniec z gwiazdami”. Podczas ostatniego odcinka show, w czasie przerwy, doszło do niebezpiecznego wypadku. Co przydarzyło się celebrytce?
Paulina Sykut prowadzi „Taniec z gwiazdami” od 2016 roku. W ostatnim odcinku, w trakcie przerwy, za kulisami doszło do wypadku – prowadząca show upadła.
Izabela Janachowska, jedna z jurorek w programie, opowiedziała dziennikarce Jastrząb Post, co było przyczyną wypadku.
Kontuzja podczas „Tańca z gwiazdami”
Całe zdarzenie miało wyglądać bardzo groźnie. Izabela Janachowska wyjaśniła, jak doszło do upadu Sykut. Okazuje się, że doszło do tego zupełnym przypadkiem.
Izabela Sykut potknęła się o but Iwonki Pavlović i bardzo nieszczęśliwie upadła. Janachowska powiedziała dziennikarzom:
– Widzę, że cierpi. Od momentu jak wstała to naprawdę cierpi. Ale mam nadzieję, że to jest jakaś chwilowa rzecz, że da się te straty naprawić jak najszybciej.
Upadek był bardzo niebezpieczny, bo Sykut miała ostatnio pewne problemy z kręgosłupem. Dlatego wypadek jest dosyć problematyczny.
Janachowska wyraziła jednak nadzieję, że gwiazda szybko stanie na nogi. Jurorka dodała:
– Znając jej charakter, da radę.
Źródło: Jastrząb Post
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
1. Obudziła się w nocy i usłyszała sapanie męża. Kiedy odkryła co się dzieje, przeżyła wstrząs
2. Polsat nagle przekazał tragiczną wiadomość. Nie żyje ceniony Polak. „Nie możemy w to uwierzyć”
3. Na zdjęciu ukryta jest panda. Tylko 5% osób jest w stanie odnaleźć zwierzę