„Pożar w Burdelu” to kompletna żenada! Martwy płód, seks, burdeltata i papież
TVN wyemitowało Pożar w Burdelu , czyli kabaret polityczno-literacki, który w prześmiewczy sposób miał komentować bieżące wydarzenia polityczne i społeczne. Według widzów wyszło źle, a nawet bardzo źle. Komentarze są bezlitosne.
Sam kabaret istnieje od 2012 roku, ale dopiero we wczorajszy wieczór format wszedł do telewizji TVN ze swoim przedstawieniem Fabryka Patriotów .
W pierwszych rzędach na widowni siedziały gwiazdy TVN, m.in. Dawid Woliński, Piotr Kraśko, Katarzyna Kolenda-Zaleska, Karolina Korwin-Piotrowska, Magda Mołek i Michał Piróg.
Pożar w Burdelu
Całe show trwało ok półtorej godziny, składało się z różnych, chaotycznych scen. Tytułowa Fabryka Patriotów prowadzona jest przez Burdeltatę. Jego matką jest Wanda, a ojcem Donald Trump, w którego rolę wcielił się Andrzej Seweryn. W kabarecie występowali m.in. Minister Seksu, Michalina Wisłocka (autorka książki Sztuka Kochania ), wśród odtwórców był m.in Maciej Stuhr i Katarzyna Kwiatkowska. Śmiano się zarówno z prawicowców, lewaków, konstytucji, aborcji, feministek, „dobrej zmiany” i Korony Królów. Coś jednak nie wyszło.
– Oglądacie porno, zamiast wyrwać coś na mieście. Ślubów kościelnych brać już nie chcecie, w mojej agencji jak kochać się dowiecie. Największy z Polaków mi się zwierza, jestem Wanda, przyjaciółka papieża.
– Zatrudniłem premiera Morawieckiego dla burdelu i to jest dobra zmiana – powiedział Burdeltata.
Komentarze widzów
Jak zwykle internauci pozostali bezlitośni. Wy też uważacie, że to kompletna żenada?
ZOBACZ WIDEO:
źródło: plotek.pl
