Polsat SuperHit Festiwal: Po słowach Maleńczuka wybuchła wrzawa, ze sceny zaczął mówić o wychowaniu
26 maja rozpoczął się Polsat SuperHit Festiwal. Podczas wydarzenia na scenie w Sopocie kilka gwiazd świętowało swoje jubileusze. Wśród nich znalazł się zespół Golec uOrkiestra, IRA oraz Maciej Maleńczuk, który obchodził 40-lecie swojej kariery.
Wokalista zdecydował się na wygłoszenie kilku słów na temat… wychowania.
Maciej Maleńczuk na Polsat SuperHit Festiwal w wypowiedzią o wychowaniu
Maciej Maleńczuk za sceny w Sopocie podczas „Polsat SuperHit Festiwal” wygłosił krótkie, ale jakże mocne przesłanie odnośnie wychowania :
– Dwa słowa o wychowaniu. Niech się nikomu nie zdaje, że jak raz na rok, albo raz na dwa lata siądzie na przeciwko swojego dziecka i zacznie mu udzielać dobrych rad, które najczęściej są projekcją jego niepowodzeń, to to się nazywa wychowanie . Wychowanie jest wtedy, kiedy po prostu jesteś, kiedy dziecko widzi, jak sobie radzisz z problemami, a nie, że tam raz na czas, na kacu albo po pijanemu będziesz mu dawał dobre rady – powiedział wokalista, a następnie przeszedł do piosenki „Synu”.
Słowa Macieja Maleńczuka na Polsat SuperHit Festiwal zebrała gromkie owacje
Po krótkim przemówieniu Macieja Maleńczuka o wychowaniu publiczność zebrana pod sopocką sceną nagrodziła go gromkimi brawami. Także pod jego występem z „Polsat SuperHit Festiwal” zamieszczonym w serwisie YouTube znajdują się pochlebne komentarze:
– Więcej powiedział o wychowaniu, niż wszystkie ministerstwa oświaty razem wzięte.
– Bardzo inteligentny artysta!!! Super mądre teksty, gratulacje Panie Macieju!
– Niezwykły artysta, który zawsze ma coś mądrego do powiedzenia – czytamy.
Maciej Maleńczuk na Polsat SuperHit Festiwal ujawniła, za co siedział w więzieniu
Podczas wykonania innego ze swoich przebojów – piosenki „Ostatnia nocka” – Maciej Maleńczuk zdecydował się także na powiedzenie kilku słów na temat epizodu swojego życia, który spędził w więzieniu. Wokalista opowiedział o swoim pozbawieniu wolności. Jak wyjaśnił, do więzienia trafił za odmówienie służby wojskowej w 1980 roku. Jak zdradził najpierw spędził 4 miesiące w Gdańsku, a następnie 560 dni w Stargardzie Szczecińskim. Swój kolejny utwór wykonany w Sopocie zadedykował osobom, które także mają na koncie kryminalną przyszłość.
Źródło: Plejada