Polsat przekazał dramatyczną wiadomość. Modlitwom nie ma końca
Nie żyje wyjątkowa osoba, zasłużona dla Polski i mnóstwa osób, którym udzieliła pomocy i dla których była oparciem. Informację o jej śmierci, jak informuje Polsat, przekazało Muzeum Powstania Warszawskiego.
Polsat przekazał tragiczną wiadomość. Zmarła niezwykła Polak, która niezwykle ważną postacią w historii naszego kraju. Jej zasługi, działalność i postawa były godne naśladowania. Informacja o jej śmierci wstrząsnęła ogromną liczbą osób, była aktywna do samego końca.
Nie żyje Anna Mizikowska ps. Grażka
Anna Mizikowska zmarła 18 sierpnia, o czym poinformowało Muzeum Powstania Warszawskiego. Anna Mizikowska była bowiem członkiem Szarych Szeregów, Armii Krajowej. Walczyła w trakcie Powstania Warszawskiego pod pseudonimem Grażka. Była łączniczką batalionu Parasol.
Do jej zadań należało przenoszenie meldunków. Pomagała także w opatrywaniu rannych, uczestniczyła w walkach.Swoją niezwykłą postawą już na zawsze zagościła na kartach historii . Później, gdy nadeszły czasy PRL-u nie ustawała w walce o wolną Polskę.
- Krzysztof Jackowski miał porażającą wizję. Jego słowa nie pozostawiają złudzeń „Boże, ja się boję mówić”
- Nowa lista „żółtych” i „czerwonych” stref. Zagrożone 3 duże polskie miasta
Wybitnie zasłużona
W czasach PRL-u często musiała zmieniać pracę w związku z jej powiązaniami z AK. Działała na rzecz Solidarności, pracowała jako nauczycielka, prowadziła Sekcję Pomocy Represjonowanym Nauczycielom z ramienia Duszpasterstwa Nauczycieli i Wychowawców Archidiecezji Warszawskiej.
Wiadomość o jej śmierci poruszyła ogromną liczbę osób, z którymi była związana i którym pomogła, Anna Mizikowska do końca swoich dni pozostawała aktywna, chętna rozmów i spotkań z młodymi ludźmi . Rozmowy z jej udziałem i liczne wspomnienia znajdziemy w wielu książkach o Powstaniu Warszawskim, a także w rozmowach zarejestrowanych w Archiwum Historii Mówionej.
ZOBACZ ZDJĘCIA: