Polacy pokochali Iwonę Dołowską za The Voice Senior. Przeszła wylew, smutne z czym musiała się mierzyć
Iwona Dołowska została finalistką 3. edycji programu „The Voice Senior”. Od początku była jedną z faworytek muzycznego talent show TVP. Jej historia poruszyła zarówno jurorów, jak i telewidzów.
Dołowska to 63-latka, mieszkająca w Warszawie. W młodości marzyła o karierze śpiewaczki operowej, ale nagłe problemy zdrowotne i wylew przekreśliły jej drogę do kariery.
Iwona Dołowska przeżyła wylew
Dołowska od dziecka marzyła o karierze muzycznej. Chciała zostać śpiewaczką operową i była bardzo bliska zrealizowania tego planu, jednak w czasie egzaminów na akademii muzycznej doszło do smutnego wypadku.
Finalistka „The Voice Senior” przeżyła wylew na strunie głosowej w trakcie egzaminów na studia muzyczne. W wywiadzie dla portalu Fakt opowiedziała o tym wydarzeniu:
– Na egzaminie dostałam „Halkę”, ale niestety tam jest takie miejsce, gdzie trzeba zaśpiewać „A” i trzymać to „A”. Jak rąbnęłam to „A”, tak nagle cisza, nie mogłam nic zaśpiewać, w dodatku ból – wyznała Dołowska.
– Poszłam do lekarza, powiedział, że ze śpiewem to kompletnie koniec, bo jest bardzo duży wylew, struna była zakrwawiona i nie można było tego leczyć – ze smutkiem opowiedziała kobieta.
Kariera operowa była niemożliwa, ale mimo to Dołowska się nie poddawała. Śpiewała dalej, ale struny głosowe ponownie odmówiły jej posłuszeństwa. Kiedy była po 40., musiała poddać się operacji nerwów uciskających tę okolicę, a po niej na nowo uczyła się śpiewać przez 2 lata.
– Jak usłyszałam o „Voice”, to był dla mnie miód na serce. Dla mnie śpiew to jest najpiękniejsza forma wyrazu emocjonalnego – wyznała w programie kobieta.
Zobacz film:
Źródło: Fakt, The Voice Senior
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: