Mąż znęcał się nad Moniką Kwiatkowską. Aktorka „Barw Szczęścia” opowiedziała o swoim koszmarze
Barwy Szczęścia: Monika Kwiatkowska, jedna z gwiazd popularnego serialu TVN, opowiadała o swoich przerażających doświadczeniach. Jak czytamy na portalu pomponik.pl, była ofiarą przemocy ze strony własnego partnera. Aktorka opowiedziała o swoim koszmarze w wywiadzie. Przy okazji zdementowała kilka krzywdzących doniesień.
Jeszcze niedawno przemoc domowa była uważana za prywatną sprawę danych osób, z którą powinny poradzić sobie we własnych czterech ścianach. Na szczęście z biegiem lat ofiary agresji zaczęły coraz odważniej dzielić się swoimi przeżyciami. Spora w tym zasługa gwiazd z pierwszych stron gazet, które uświadomiły rzeszom ludzi, że ani popularność, ani pieniądze nie chronią przed przemocowym partnerem. Monika Kwiatkowska, gwiazda serialu Barwy Szczęścia, przez wiele lat pozostawała w toksycznym związku. Jak ustalił pomponik.pl, aktorka była ofiarą psychicznej i fizycznej przemocy ze strony mężczyzny, z którym ślubowali sobie miłość i szacunek. Teraz wspomina tamte lata w wywiadzie dla magazynu Pani.
Gwiazda Barw Szczęścia była ofiarą przemocy?
Jakiś czas temu Monika Kwiatkowska zdecydowała się na udzielenie wywiadu magazynowi Pani. Gwiazda TVP postanowiła rozliczyć się ze swoją tragedią sprzed lat, kiedy tkwiła w spirali domowej przemocy. Mimo że aktorce zależało, by wszystko przebiegło szybko i sprawnie, były partner utrudniał jej rozwód.
Według ustaleń portalu pomponik.pl gehenna gwiazdy serialu Barwy Szczęścia miała trwać przez prawie osiem lat: od maja 2003 roku do września 2011 roku. Mimo że Maciej D. konsekwentnie nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów, sąd uznał, że mężczyzna rzeczywiście dopuszczał się wobec żony fizycznej i psychicznej przemocy.
Chociaż Monika Kwiatkowska wniosła pozew o rozwód, z powodu ciągłych apelacji proces ciągle przesuwał się w czasie. Ostatecznie aktorka uzyskała upragnione orzeczenie i stała się wolną kobietą.
Co wyznała Monika Kwiatkowska?
Monika Kwiatkowska przyznała w wywiadzie, że — podobnie jak wiele ofiar agresji — długo milczała na temat przemocy domowej, która rozgrywała się w jej czterech ścianach. Gwiazda serialu Barwy Szczęścia wstydziła się i obawiała, do czego może dojść, jeśli prawda wyjdzie na jaw.
Ostatecznie prawda o życiu aktorki wyszła na jaw, a media zaczęły rozpisywać się na temat jej tragedii. Gwiazda serialu Barwy Szczęścia przyznała, że poczuła się wówczas naprawdę źle. Na szczęście ostatecznie okazała się silniejsza, niż wcześniej sądziła i stawiła czoła agresywnemu partnerowi. Zdementowała także plotki o niebotycznych żądaniach, jakie miała wysunąć przy rozwodzie.
— Przez długi czas ukrywałam to, co się u nas działo, bałam się tego, co będzie, jak inni się dowiedzą. […] Poczułam się, jakby mnie ktoś nagą postawił na środku wsi. […] Od razu zdementuję: nie zażądałam od niego ani willi, ani miliona złotych! — cytuje aktorkę magazyn Pani.
Monika Kwiatkowska przeszła przez prawdziwe piekło. Na szczęście gwiazda serialu Barwy Szczęścia znalazła w sobie siłę, by zawalczyć o odzyskanie godności i rozpocząć nowe życie.
ZOBACZ ZDJĘCIA MONIKI KWIATKOWSKIEJ:
Gwiazda serialu Barwy Szczęścia i Pod powierzchnią przez prawie osiem lat była ofiarą przemocy domowej.
Monika Kwiatkowska wniosła o rozwód, a jej partner został uznany za winnego znęcania się nad żoną.
Gwiazda TVP długo ukrywała, że jest ofiarą agresywnego partnera.
ZOBACZ TEŻ:
- Grażyna Torbicka i jej ekskluzywne życie. Nawet siatki do samochodu pakuje jej sprzedawczyni
- Mężczyźni mówią, że ma idealną figurę. Kobiety patrzą na nią z przerażeniem i niesmakiem
- Val Kilmer choruje na raka krtani. W gardle ma rurkę tracheotomijną
- Anna Kalczyńska pokazała córki. Gwiazda DDTVN pochwaliła się ślicznymi pociechami
- Warszawa to nowa stolica mody? Świat zachwyca się stylem Warszawiaków
źródła: pomponik.pl, Pani