Piotr Gąsowski niedawno widział się z Kamińskim. Teraz przekazał wzruszający komunikat
W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia zmarł Emilian Kamiński. Aktor był postacią bardzo cenioną i lubianą w branży, dlatego teraz wiele kolegów i koleżanek żegna się z nim za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wśród nich jest Piotr Gąsowski.
Prowadzący programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” udostępnił w sieci zdjęcie swojego kolegi po fachu, do którego załączył długi i rozczulający wpis.
Piotr Gąsowski żegna Emiliana Kamińskiego
Śmierć Emiliana Kamińskiego dla wszystkich była wielkim szokiem. Również Piotr Gąsowski nie mógł uwierzyć, że wydarzyła się tak nagle. W swoim pożegnaniu podkreślił bowiem, że przecież jeszcze całkiem niedawno rozmawiał ze swoim kolegą. Jak podkreślił, ten zawsze był skłonny przeznaczyć mu chwilę.
– Kochany… dziękuję Ci za to, że zawsze miałeś dla mnie czas, dobre słowo i serdeczność — pisał Gąsowski.
Dalej związany ze stacją Polsat aktor w samych superlatywach opisywał Kamińskiego. Gąsowski chwalił jego podejście do życia oraz poczucie humoru. Bez ogródek pisał o tym, że ciężko będzie mu się pożegnać ze śmiercią przyjaciela. Widać, że znaczyli dla siebie więcej, niż opinii publicznej mogło się wydawać.
– Bardzo będzie mi Ciebie brakowało, będę tęsknił i od czasu do czasu sobie za Tobą popłaczę — szczere stwierdził aktor.
Nie tylko Piotr Gąsowski żegna Emiliana Kamińskiego
Emiliana Kamińskiego w wyjątkowy sposób pożegnała także Joanna Racewicz . W swoim wpisie również zachwalała jego umiejętności sceniczne oraz czysto ludzkie cechy. Podkreślała, że był szczery, nawet gdy w swoim domu gościł ekipę telewizyjną.
Na koniec zwróciła się do wdowy po aktorze. Zaznaczyła, że jest przy niej i bardzo ją wspiera. Dobrze bowiem wie, jak to jest stracić męża. Jej ukochany, który pracował jako funkcjonariusz BOR, zginął w katastrofie smoleńskiej.
– Justynko, przytulam najczulej — napisała prezenterka.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
- Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
- Nie przyjmujesz księdza po kolędzie? Biskup ostrzega, wspomniał o sąsiadach takich osób