Paulina Smaszcz odpowiada na uszczypliwość internautki. Wystarczyło kilka emotikon
Paulina Smaszcz nie ustaje i wciąż zamieszcza złośliwe uwagi na temat swojego byłego męża. Tym razem dziennikarka poruszyła wątek psa Macieja Kurzajewskiego, który pojawił się w ostatnim z odcinków „Pytania na śniadanie”. Jedna z internautek zdecydowała się na dosadną odpowiedź.
Jak widać, gwiazda wciąż nie pogodziła się z tym, że jej były ukochany jest w związku ze swoją koleżanką z planu śniadaniówki TVP. Dziennikarka regularnie porusza temat prezentera w swoich social mediach . Tym razem jednak spotkała się z odpowiedzią jednej z fanek.
Internautka zapytała byłą żonę gwiazdora, dlaczego aż tak dokładnie sprawdza, co robi dziennikarz. Ta pokusiła się o dosadną odpowiedź.
Paulina Smaszcz znów atakuje Macieja Kurzajewskiego
Podczas jednego z ostatnich wywiadów dziennikarka zdradziła, że zachowanie jej byłego męża drastycznie zmieniło się przez jego związek z Katarzyną Cichopek. Z jej słów wynika, że prowadzący „Pytanie na śniadanie” pozbył się swojego ukochanego psa Bono.
-Znikają zdjęcia naszych synów ze ścian, jak przychodzi pani Katarzyna. Maciek wydał naszego psa, który był psem naszych dzieci i naszym psem… – opowiedziała Paulina Smaszcz w rozmowie z Anną Zejdler.
Co ciekawe, ten sam zwierzak pojawił się w ostatnim odcinku porannego show TVP, którego prowadzącymi byli właśnie Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski. Bono towarzyszył zakochanych podczas niedzielnego wydania śniadaniówki.
W związku z tym była żona gwiazdora udała się pod dom mamy Macieja Kurzajewskiego, aby zaczerpnąć informacji na temat losu pupila. Następnie podzieliła się z fanami krótkim nagraniem z tego miejsca, a w opisie opisała, jak obecnie wygląda życie Bono.
– Dziękuję @anna_zejdler , że mogłam w wywiadzie z Tobą powiedzieć o tułaczce BONO, który po wielu miesiącach wrócił do domu Maćka, mimo że został wydany jak stara, niechciana szafa przez swojego właściciela. BONO po tych przeżyciach jest chory, jak mówi Mama Maćka, i BONO potrzebuję leczenia. Moi przyjaciele twierdzą, że nawet dzisiaj Maciek w ramach swojej rehabilitacji bycia właścicielem, zabrał BONO do programu Pytanie na Śniadanie. To dobrze wróży – opisała pod filmikiem dziennikarka.
Paulina Smaszcz odpowiada na komentarz internautki
Pod postem nie zabrakło licznych słów oburzenia ze strony fanów, którzy twierdzą, że prezenterka przesadza z publikowaniem materiałów na temat życia Macieja Kurzajewskiego. Jedna z internautek pokusiła się o dosadny wpis, w którym zasugerowała, że zachowanie gwiazdy wykracza poza normy.
-Czy takie zachowania nie nazywają się przypadkiem STALKINGIEM? Na miejscu eksmęża zgłosiłabym sprawę na policję – napisała kobieta pod nagraniem na Instagramie.
Wpis dziewczyny spotkał się z ogromnym poparciem internautów, którzy nie tylko odnosili się do niego w odpowiedziach, ale też zostawili pochlebne reakcje. Głos postanowiła zabrać również sama Paulina Smaszcz , która skomentowała to zaledwie kilkoma płaczącymi ze śmiechu minkami.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Twoje dziecko ciągle choruje? Może popełniasz jeden błąd
- Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
- „Jestem gotowa na więcej”. Katarzyna Cichopek przekroczyła swoje granice, obiecała to swojemu synowi