36,5% Polaków ma nadwagę, a otyłość aż…
Otyłość Polaków to nie wydumany problem przeczulonych na punkcie zdrowego stylu życia ”freaków”, ale smutny fakt. Na nadwagę wydajemy się już zupełnie nieczuli, bo cierpi aż 36.5% Polaków. Według badań Polacy są na 5. miejscu w Europie pod względem otyłości. To, ile osób ma problem ze swoją wagą, po prostu przeraża!
Często wychodzimy z założenia, że osoba, która ma ”kilka kilogramów więcej” po prostu wygląda ”zdrowo” albo jest ”trochę przy kości”. To dużym błąd, zwłaszcza gdy nagle 2 kg nadwagi zamienia się w 12, a organizm jasno daje do zrozumienia, że zaczyna mu to przeszkadzać. Otyłość Polaków to nie problem niewielkiej ilości osób. Cierpi na niego znaczna część naszych rodaków.
Nadwaga i otyłość Polaków
Jak informuje nas jeden z plakatów kampanii społecznej Jedz ostrożnie! aż 36,6 procent Polaków ma problem z nadwagą. Nadmierna i nieproporcjonalna ilość tkanki tłuszczowej do masy ciała jest problemem zdrowotnym, choć traktujemy ją po macoszemu. Tymczasem nadwaga jest często szybkim wstępem do otyłości, stanu chorobowego, mającego poważne konsekwencje zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Do czego może prowadzić? ”Możliwości” jest wiele — cukrzyca, zawał serca, nadciśnienie, wylew, miażdżyca, zwiększone ryzyko zachorowania na nowotwór i inne. Do tego dochodzą problemy natury psychologicznej. Otyłość Polaków jest problemem na nieprawdopodobną skalę. Z plakatu na przystanku komunikacji miejskiej możemy się dowiedzieć, że z otyłością zmaga się aż 16,7 proc. naszych rodaków.
Otyłość Polaków — kontrowersyjne plakaty
Plakaty kampanii Jedz ostrożnie! można zobaczyć na wiatach wielu przystanków komunikacji miejskiej. Przykłady? Wspomniane statystyki wpisane w plakat z ”czarnym punktem” przypominającym taki, który informuje o ilości zabitych w wypadkach drogowych, wielki napis ŻRYJ z przekreśloną literą ”r”, ogromna ludzka postać siedząca na maleńki m krzesełku — to niektóre z nich.
Przyciągają uwagę, zapadają w pamięć, ale czy taka artystyczna ”terapia szokowa” to dobry sposób, żeby dotrzeć do osób zmagających się z problemem otyłości lub znacznej nadwagi? Zdania są podzielone. Ci, którzy są przeciwko takiej formie mówienia o problemie, jakim jest otyłość Polaków, argumentują, że plakaty bazują na stereotypach, dyskryminują osoby otyłe, demotywują, zamiast zachęcać do walki o swoje zdrowie. Z kolei zwolennicy kampanii przekonują, że problem jest poważny i trzeba mówić o nim w sposób bezpośredni dobitny.
A co wy o tym sądzicie?
ZOBACZ KONTROWERSYJNE PLAKATY:
Otyłość Polaków to duży problem, jednak czy podobne plakaty nie są krzywdzące dla osób, które zmagają się z tą chorobą?
Niektórzy przekonują, że taki sposób wyrazu podkreśla skalę problemu otyłości, więc jest odpowiedni.
Niezdrowe, nieodpowiedzialne odżywianie się to jedna z przyczyn otyłości.
Statystyki są bardzo niepokojące.
Niektórzy patrzą na otyłość tylko z punktu widzenia estetyki, tymczasem to nie o wygląd tu chodzi, ale o zdrowie.
ZOBACZ TEŻ:
- Znaki zodiaku, które mają niesamowitą intuicję w łóżku. To mistrzowie dotyku
- Ile lat ma Ewa Kasprzyk? Gwiazda wygląda oszałamiająco!
- Dzieci Kasi Cichopek i Marcina Hakiela są już duże. Rodzina jak z obrazka
Źródła: Galeriaplakatuams.com.pl, Apteline.pl, Dziennikzachodni.pl