Oto przerażająca historia ostatniej skazanej czarownicy
Helen Duncan była uznana za czarownicę i skazana na mocy Prawa o Czarnej Magii z 1735 roku. Jest też ostatnią z czarownic w Europie, która została skazana w 1944 roku w Wielkiej Brytanii. Historia jest tak przerażająca, że od samego czytania jeżą się włosy na karku. Koniecznie przeczytajcie!
Kary za uprawianie magii znane były już w starożytnym Rzymie, Europa również zapisała się w kartach tej historii. Ostatni znany przypadek ukarania na mocy Prawa o Czarnej Magii pochodzi z 1944! To sprawa Helen Duncan, Szkotki, która dokładnie 73 lata temu została skazana na podstawie prawa sprzed ponad 200 lat!
Helen urodziła się w 1897 w Szkocji, jeszcze w szkole zwracała uwagę swoim niestandardowym zachowaniem. W wieku 19 lat wyszła za mąż za Henry’ego Duncana, który wspierał jej zdolności spirytystyczne. Helen z czasem zaczęła organizować seanse i chwalić się swoimi zdolnościami. Twierdziła, że dzięki nim, jest w stanie połączyć się z duchami. Podobno szczególne wrażenie i wyjątkowy efekt na spotkaniach dawała „ektoplazma”, która wydzielała się z ust i nosa Duncan.
Jednak oszustka?
Obok tak spektakularnych wyczynów przejść obojętnie nie mogli lekarze, szybko dowiedli, że „ektoplazma” to zwykłe ściema. Według lekarzy ten efekt udało się uzyskać m.in. dzięki papierowi i białkom z jajek. W 1931 Londyńskie Towarzystwo Spirytystyczne przeprowadziło badania nad umiejętnościami Duncan, jednogłośnie stwierdzając, że jest ona oszustką!
Jak na ironię, nie za urządzanie seansów spirytystycznych skazano Helen w 1942. Podała ona informacje o rzekomym utonięciu statku wojskowego wraz z 862 osobami na pokładzie. Informacja była utajana przez rząd, przez ponad 3 miesiące, aby nie wywoływać paniki wśród ludzi. Duncan twierdziła, że ukazał się jej duch zmarłego marynarza i powiedział o całej tragedii. Właśnie rozpowiadanie tej informacji spowodowało zainteresowanie armii czarownicą. Zaczęto dogłębnie analizować jej postać, pojawiły się nawet informacje, że może być ona niemieckim szpiegiem!
Sprawa odbiła się echem w całej Anglii. Cały proces trwał 7 dni i został uznany za najbardziej skandaliczny w nowożytnej Anglii. Helen oskarżano o oszustwa i włóczęgostwo.
Ponieważ ani sąd, ani wojsko nie było w stanie udowodnić Helen Duncan winy za szpiegostwo, postanowiono więc sprawę załatwić nieco inaczej. Postanowiona skazać ją na podstawie Prawa o Czarnej Magii z 1735 roku! Nie została ona jednak skazana za uprawienia magii, a za oszustwa, że taką magię uprawia. W konsekwencji została skazana na 9 miesięcy pozbawienia wolności.
Helen mimo zapewnień na sali sądowej, że nigdy więcej nie użyje swoich „umiejętności”, po wyjściu na wolność organizowała seanse spirytystyczne aż do śmierci w 1956 roku. W książkach Helen Duncan do dziś ukazywana jest jako oszustkę.
Mimo wielu skarg dot. wyroku na mocy prawa sprzed ponad 200 lat szkocki parlament do tej pory odrzucił wszystkie wnioski.
ZOBACZ TEŻ: NAJCIEKAWSZE teorie spiskowe w „Stranger Things”
Źródło: wprost.pl/historia, paranormalne.pl
