Ostro o Agnieszce Holland i "Zielonej granicy" w wiadomościach TVP. Popłynęli, padły bardzo mocne słowa
Agnieszka Holland jest na językach mediów po premierze swojego najnowszego filmu „Zielona granica” opowiadającego o kryzysie uchodźczym na granicy polsko-białoruskiej. Produkcja trafiła pod ostry ostrzał mediów państwowych. Nie zabrakło także materiału wyemitowanego we wtorkowym wydaniu „Wiadomości”.
Materiał TVP o Agnieszce Holland i „Zielonej granicy”
Film Agnieszki Holland „Zielona granica” wyjątkowo nie przypadł do gustu partii rządzącej i państwowym mediom. Są one zdania, że dramat jest obraźliwy dla funkcjonariuszy Straży Granicznej, a także dowodem na rzekomą antypolskość reżyserki. Jak jednak przyznała ona w programie „Kuba Wojewódzki”, te zarzuty nie pokrywają się z prawdą, ponieważ kocha Polskę i chciałaby, aby była krajem, w którym każdego traktuje się po ludzku i według prawa.
Zarzuty „nienawiści do własnej ojczyzny” padły jednak wobec reżyserki z ust Zbigniewa Ziobro, co poskutkowało otrzymaniem przez niego zakazu wypowiadania się na temat Agnieszki Holland. „Wiadomości” nie mogły jednak nie poruszyć tego tematu.
Dziennikarze TVP w ostrych słowach o Agnieszce Holland
We wtorkowym wydaniu „Wiadomości” postanowiono odnieść się do zakazu otrzymanego przez Zbigniewa Ziobrę. Program otworzył ostry komentarz:
Sąd knebluje usta krytykom „Zielonej granicy”. Cenzura w majestacie prawa.
W dalszej części „Wiadomości” wyemitowano materiał Karola Jatłuszewskiego „Gra pod scenariusz Putina i Łukaszenki”, który prowadząca zapowiedziała słowami:
„To jest podłość” – tak prezydent odniósł się do filmu Agnieszki Holland o Straży Granicznej. Jednocześnie Andrzej Duda odznaczył strażników, którzy wykazali się wyjątkową odwagą w obronie granic.
Film Agnieszki Holland krytykowany w TVP
W materiale „Wiadomości” przytoczono między innymi protesty, których uczestnicy używają haseł „Murem za polskim mundurem”, a także „Tylko świnie siedzą w kinie”. Podkreślono, że mimo protestów prezydenta i obywateli, Agnieszka Holland „wciąż atakuje” i pozywa do sądu. Chodzi tu właśnie o nałożony na Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego przez sąd zakaz wypowiedzi na temat Agnieszki Holland.
Jak przekazał Karol Jatłuszewski, uznany prawnik powiedział: „Decyzja sądu to kuriozum i cenzura”:
To nie do pomyślenia. To naruszenie konstytucyjnego prawa wolności do wypowiedzi. To pokazuje, że wedle sądów mamy w Polsce równych i równiejszych – przedstawiono w materiale wypowiedź adwokata Waldemara Gontarskiego.