Osoby mieszkające nad morzem opowiedziały, co Polacy robią na plaży na wakacjach. Nie mają wstydu
Bardzo często przechadzając się po plaży nad Morzem Bałtyckim można dostrzec dziwne zachowania, przebywających tam Polaków. Wakacje za pasem, a wczasowiczów przybywa. Mieszkańcy nadmorskich miast przekazali, do czego dopuszczają się ludzie podczas spędzanych nad morzem urlopów.
Niewiele osób będzie zaskoczonych, widząc nad polskim morzem przesadną liczbę parawanów, nagie dzieci, czy załatwiających się na wydmach plażowiczów. To jedynie część z zachowań, jakich dopuszczają się Polacy, przybywający na wakacje.
Jak Polacy zachowują się na wakacjach nad Bałtykiem?
Wraz ze zwiększającą się temperaturą, powiększa się ilość wczasowiczów, przybywających nad Morze Bałtyckie w celu zaczerpnięcia odpowiedniego odpoczynku. Jednak stwierdzenie „odpowiedniego” w wielu przypadkach bywa zdecydowanie naciągane.
Niestety wielu ludzi nie potrafi zachować odpowiedniej kultury i na wakacjach wydaje im się, że mogą robić wszystko. Mieszkańcy nadmorskich miast skarżą się, że często są świadkami zachowań, jakich nigdy wcześniej nie mieli okazji doświadczyć.
Zdarza się, że Polacy, spędzający wakacje na plaży wyglądają jakby nie zdawali sobie sprawy z faktu, że znajdują się w miejscu publicznym. Ludzie, którzy przybywają z rodzinami, by posłuchać szumu fal, często padają ofiarami głośnej muzyki i chamstwa.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
– Dwa lata temu Januszek z rodzinką rozłożył się za nami, miał tak wielki głośnik, że było ich słychać z odległości kilkunastu metrów . Wszystkim dookoła przeszkadzało, a on sam wypił tyle browarów, że usnął – powiedziała Katarzyna w rozmowie z portalem „kobieta.gazeta.pl”
Zachowanie Polaków nad Morzem Bałtyckim
Niestety na tym nie kończą się dziwne zachowania Polaków, przyjeżdżających nad Bałtyk. Coraz częściej można dostrzec kobiety, opalające się topless oraz dzieci, biegające po plaży całkowicie nago.
Jakiś czas temu portal „o2.pl” przeprowadził sondaż, który wykazał, że 49 proc. Polaków negatywnie reaguje na widok nagich dzieci, a 24 proc. jest temu obojętnych . Dziwić może fakt, że wraz ze wzrastającymi przypadkami pedofilii ludzie nie boją się posyłać nagich dzieci pośród tłumu.
Pani Paulina, mieszkająca na co dzień nad morzem w rozmowie z portalem „kobieta.gazeta.pl” przyznała, że nagie dzieci bardzo często biegają po wydmach, gdzie załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne. Czasami dochodzi nawet do tego, że robią to w wodzie.
– Dorośli nie są lepsi i załatwiają się do wody. Nie raz słyszałam: po co będziesz płacił za toaletę – czytamy.
Byliście świadkami takiego zachowania?
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Smutne doniesienia o pożarze w centralnej Polsce. Nie żyje nastolatek
- Nie żyje legendarny aktor Robert Hogan. Filmy z jego udziałem były kultowe
- Archidiecezja zdecydowała, że ze względu na sytuację epidemiczną nie odbędzie się centralna procesja Bożego Ciała w Warszawie
Źródło: popularne.pl
