"Opole 2023": skandal po pierwszym dniu festiwalu. Po tym, co polskie gwiazdy zrobiły na scenie pojawiła się miażdżąca krytyka
Opole 2023 to niezaprzeczalnie jedno z największych muzycznych wydarzeń w Polsce. Tak ogromne przedsięwzięcie wymaga solidnych przygotowań, jednak nie wszystko zawsze można przewidzieć. Wygląda na to, że tegoroczny festiwal w Opolu potoczył się nieco inaczej, niż planowano. W internecie słychać już głosy niezadowolenia.
Krytycy bezlitośnie podsumowali pierwszy dzień Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej. Czyj występ został doceniony, a czyj spotkał się z negatywnymi opiniami?
Opole 2023: Widzowie oraz krytycy wydali werdykt o pierwszym dniu festiwalu
Krajowy festiwal Piosenki Polskiej w Opolu rozpoczął się w piątek 9 czerwca i potrwa do niedzieli. Pierwszego dnia na scenie zaprezentowała się plejada największych polskich gwiazd muzyki, jednak niecałe wydarzenie poszło po myśli organizatorów. Zarzucono im również, że zamiast zaprosić artystów, których kariera dynamicznie się rozwija, na scenie w Opolu pojawili się wykonawcy “starej daty”.
Opole 2023 rozpoczęło się od małej wpadki. Na krótkich klipach na telebimach zaprezentowano wizerunki tych gwiazd, które w ubiegłym roku sprzedali najwięcej płyt oraz byli najchętniej puszczani w rozgłośniach radiowych m.in. Sanah, Dawid Podsiadło, Agnieszka Chylińska. Jednak problem polega na tym, że żadne z nich nie pojawiło się na festiwalu w Opolu!
Odwiedziliśmy grób Wacława Kowalskiego z "Samych swoich". Na pomniku leżała reklamówką z niewiarygodną zawartościąOpole 2023: Występy tych artystów nie zostały najlepiej ocenione
Największym zarzutem, który został posłany w kierunku organizatorów Opola 2023 była powtarzalność artystów takich jak Zakopower, Pectus, Golec uOrkiestra czy Lombard. Artyści zaprezentowali się poprawnie, na koncertach zaprezentowali swoje największe hity, niejednokrotnie wykonywane przez nich w poprzednich latach na festiwalu w Opolu oraz innych wydarzeniach muzycznych. Zespoły odebrały na scenie jubileuszowe statuetki, co według krytyków bardziej przypominało podsumowanie ich kariery, a nie festiwal.
Z głośną krytyką spotkał się występ Gromee i rapera Wiatra, którzy wykonaniem piosenki “Bo z dziewczynami” mieli uczcić pamięć zmarłego jesienią minionego roku Jerzego Połomskiego. Tymczasem ekstrawagancki występ został bardzo źle odebrany przez widzów Opola.
Negatywnie oceniono również koncerty Trubadurów, Universe oraz Krzysztofa Jaryczewskiego. Wśród krytyków pojawiły się głosy o “autoparodii” tych wykonawców.
Opole 2023: Te występy zachwyciły nawet najbardziej sceptycznych widzów
Mimo wielu krytycznych głosów o występach wokalistów na festiwalu w Opolu, na wydarzeniu zaprezentowali się też tacy, którym nie można nic zarzucić. Ci artyści zachwycili nawet największych sceptyków Opola 2023.
Największy entuzjazm widzów przypadł koncertowi Dody, która zaprezentowała na opolskiej scenie niezwykłe widowisko. Zachwycono się nie tylko wokalem artystki, ale również oprawą choreograficzną oraz wizualizacjami. Krytycy bardzo ciepło wypowiedzieli się też o występie grupy “Wanda i Banda”. Zwrócono również uwagę na koncert Roksany Węgiel, a także Lanberry — jej występ został uznany za powiew świeżości na scenie.
źródło: opolska360.pl
