Ola Kwaśniewska przerwała milczenie. Mocne wyznanie obiegło sieć. „Umarłabym ze wstydu”
Ola Kwaśniewska od niedawna znów pracuje w telewizji – tym razem jako współprowadząca programu Miasto Kobiet na TVN Style. W jednym z ostatnich wywiadów zdobyła się na szczere wyznanie. Opowiedziała, co tak naprawdę myśli o popularnym zjawisku w social mediach.
– To moja metoda na poradzenie sobie z medium, które jest trochę próżne i auto promocyjne. Moje poczucie humoru jest mechanizmem obronnym – stwierdziła Kwaśniewska.
Ola Kwaśniewska: Umarłabym ze wstydu
Ola Kwaśniewska w jednym z ostatnich wywiadów opowiedziała, jakie ma podejście do trendów, które panują w social mediach, a w szczególności do popularnych hasztagów.
Jak stwierdziła, koncepcja hasztagów ją nieco krępuje. Jej zdaniem moda ta ma w sobie zbyt dużo próżności, którą Kwaśniewska postanowiła wyśmiewać.
– Jak widzę hasztag pretty girl czy polish girl to bym, umarła ze wstydu gdybym dała takie oznaczenie mojego zdjęcia , dlatego zaczęłam pisać długie hasztagi i okazało się, że ludzi to bardzo bawi. To moja metoda na poradzenie sobie z medium, które jest trochę próżne i auto promocyjne. Moje poczucie humoru jest mechanizmem obronnym – wyznała.
Poczucie humoru jest ponadto dla Oli dobrą metodą na radzenie sobie z nagminną oceną opinii publicznej. To właśnie dorastając na oczach całej Polski jako córka prezydenta, wypracowała sobie taką metodę radzenia sobie z krytyką.
– Takie dorastanie jest trudne, bo czujesz się cały czas obserwowana i boisz się potknąć. Poczucie humoru nie tylko wtedy pomaga, ale generalnie pomaga w życiu – stwierdziła.
Źródło: Super Express
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Niepojęte, kto pojawi się teraz w „M jak miłość”. Fani serialu mogą zdębieć
- Piekarczyk ujawnił, jaką dostanie emeryturę. Na widok kwoty opadły nam szczęki
- Biedrzyńska przekazała druzgocącą wiadomość o śmierci. „Odchodzą Ci najwięksi, najwspanialsi”