,,Ojciec Mateusz” zniknie z TVP? Wyniki oglądalności są niepokojące
Ojciec Mateusz to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych polskich seriali. Podbił serca widzów i stał się prawdziwym telewizyjnym hitem. Czyżby uwielbiany przez miliony Polaków serial zniknął z ramówki? Nie mamy dobrych wiadomości.
Ojciec Mateusz jest emitowany już od 2008 roku. Przez ten czas z każdym rokiem serial bił rekordy oglądalności. Nie miał sobie równych. Konkurencja przez długi czas, mimo równie bogatej oferty, nie miała szans w porównaniu z hitem TVP. Niestety do pewnego czasu.
Ojciec Mateusz zniknie z TVP?
Jak dotąd widzowie już na tyle przyzwyczaili się do śledzenia przygód księdza Mateusza, że nie wyobrażali sobie, by kultowy serial kiedykolwiek został wycofany z ramówki. Jak się okazuje, wkrótce będą musieli wziąć taki scenariusz pod uwagę.
Do tej pory Ojciec Mateusz , emitowany był w każdy czwartek. Niestety, plany produkcyjne nieco się zmieniły. Od niedawna najnowsze odcinki można oglądać w piątki o godz. 21:00. Wygląda na to, że zmiana ta nie pomogła, a jedynie zaszkodziła.
Według portalu Telemagazyn.pl oglądalność serialu znacznie spadła po zmianie daty emisji. Dotąd Ojciec Mateusz wyprzedzał wszystkie programy, które były emitowane w tym samym czasie. Teraz oglądalność spadła o połowę.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Powody zmiany daty emisji niestety nie są znane. Wiadomo jedynie, że przewidywania co do dalszej produkcji serialu nie są pocieszające. Oglądalność mówi sama za siebie.
Wysoka konkurencja serialu
W mediach krąży wiele opinii, które starają się tłumaczyć tak nagły spadek zainteresowania serialem. Wśród nich jedną z dominujących jest ta, która zakłada, że nowy dzień, jaki został wybrany na emisję, jest najgorszym możliwym pomysłem. Powszechnie uważa się, że piątek jest dniem, w którym najmniej ludzi ogląda telewizję.
Ponadto, niektórzy twierdzą, że piątkowy wieczór to czas największej konkurencji dla Ojca Mateusza . Emitowane niemal równocześnie programy takie jak: Twoja twarz brzmi znajomo , czy Dance Dance Dance , mogą skupiać większą uwagę widzów.
Mimo to pozostaje nadzieja. Jak donosi Telemagazyn , pocieszający może być fakt, że nadal, mimo ogromnego spadku oglądalności, serial przyciąga większą liczbę widzów niż konkurencja.
Przyszłość serialu pozostaje wielką niewiadomą. Być może z czasem telewidzowie przyzwyczają się do nowej daty emisji ich ulubionego serialu. Podobno głos w sprawie zabrał nawet sam burmistrz Sandomierza (tam nagrywany jest serial). Marcin Marzec zapytany o opinię na temat kryzysu serialu, również wyraził zaniepokojenie. Przyznał, że wszyscy mieszkańcy bardzo zżyli się ze sławną postacią księdza-detektywa. Jednak podkreślił, że wcześniej musieli być na taką ewentualność przygotowani, dlatego razem z radą miasta pracują nad nowym wizerunkiem Sandomierza.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Wojewódzki podsumował Monikę Zamachowską i jej rozstanie z mężem
- Wiśniewski zostanie ojcem po raz 6? Muzyk podzielił się nieprawdopodobną informacją
- Agnieszka Kotońska wyznała zaskakującą prawdę o swojej rodzinie
Źródło: Telemagazyn.pl