Odwiedzili uczestników programu „Nasz nowy dom” po roku. Ich dom bardzo się zmienił

Ekipa „Nasz nowy dom” pomogła pani Agnieszce i jej rodzinie

Agnieszka Tucholska wraz z dziećmi uciekła od męża do ponad stuletniego domu, po tym jak przestało im się układać. Kupiła go na kredyt, który spłacała sama z 500+. Świadczenie było jej głównym źródłem dochodu.

– Miałam 17 lat, kiedy zaszłam w ciążę. Ślub braliśmy, bo zaliczyliśmy wpadkę i na wsi tak po prostu wypada. Nie można przecież inaczej. Żałuję jednej rzeczy. Tego, że nikt mnie nie złapał za rękę i nie powiedział: „Ty nic nie musisz”. Gdyby tak się stało, nie doszłoby do tego ślubu. Tkwiłam w tym związku, bo tak wypadało. Teściowa zawsze mówiła, że jak jesteśmy małżeństwem, to trzeba mieć drugie i trzecie dziecko – czytamy na portalu wp.pl słowa pani Agnieszki Tucholskiej.

W końcu małżeństwu przestało się układać. Agnieszka wyznała, że jej mąż nadużywał alkoholu, czego ona nie mogła znieść. Zabrała więc dzieci i przeniosła się do stuletniego domu kupionego na kredyt. Budynek wtedy przypominał ruinę. Wszystko zmieniło się jednak po udziale w programie „Nasz nowy dom”.

Przed przyjazdem Katarzyny Dowbor ze swoimi ludźmi w budynku nie było porządnego ogrzewania oraz wody. Po 5 intensywnych dniach remontu wszystko się zmieniło.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

 

– Teraz dzieci mają komfort nauki, nie mogą narzekać. Mają swoje biurka, krzesła, swoje kąty. Ten niewyremontowany dom odbierałam jako porażkę. Z drugiej strony był jaki był, ale mieliśmy gdzie wrócić. Gdyby nie program, to cały czas bym remontowała to miejsce. Nie wiedziałabym od czego zacząć. Ekipa wymieniła wszystko: instalację, wodociągi, wszystko – stwierdziła pani Agnieszka na łamach portalu wp.pl.

Kiedy dziennikarze wp.pl odwiedzili panią Agnieszkę rok po udziale w programie, okazało się, że dom zmienił się jeszcze bardziej. Pani Agnieszka opowiedziała, że wiele zmieniło się na zewnątrz. Dobudowany został taras, bowiem miło jest posiedzieć na świeżym powietrzu popijając kawę.

Do zmian doszło również wewnątrz stuletniego domu. Ściany zostały przemalowane. Nie są już białe, tak jak przedtem, teraz mają neonowe kolory. Wszystko po to, żeby dzieciom żyło się jak najbardziej komfortowo.

Artykuły polecane przez Redakcję Lelum:

• Chylińska ujawniła prawdę o swoim mężu. Po tym co wyznała, ciężko wydusić z siebie słowo
• Świat oszalał. Niebywała wiadomość dotarła do polskich mediów. Chodzi o dziecko Meghan
• Syn Katarzyny Dowbor przekazał nieoczekiwaną wiadomość: „Uwaga. Spełniło się najgorsze”

Źródło: wp.pl