Odszedł kolejny mistrz. Nie żyje reżyser Jean-Jacques Beineix

Nie żyje Jean-Jacques Beineix

Jak wyjawił jego brat, Jean-Jacques Beineix zmarł dokładnie 13 stycznia, po długiej walce z chorobą. Nie podano jednak do wiadomości publicznej, z czym dokładnie się borykał.

Jean-Jacques Beineix co prawda nie nagrywał hollywoodzkich produkcji, jak niektórzy jego francuscy koledzy po fachu, ale i tak jest postacią niezwykle rozpoznawalną w branży. Mało tego, jest nawet, obok znanego Luca Bessona i Leosa Caraxa, jednym z prekursorów konkretnego nurtu filmowego o nazwie „cinema du look”. Wywodzące się z niego produkcje charakteryzują się tym, że ich forma często jest ważniejsza od samej treści. Filmy te mają przede wszystkim objawiać się pięknymi scenami i spójną, zachowaną w jednym, efektownym klimacie estetyką, a niekoniecznie trzymającą w napięciu fabułą.

Koronnym przykładem tego nurtu w dorobku Beineixa jest Diva. Film ten został nawet nagrodzony aż czterema Cezarami, najważniejszymi statuetkami filmowymi we Francji. Innymi, popularnymi i docenionymi filmami tego reżysera są także Betty czy Księżyc w rynsztoku.

Składamy najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim zmarłego.

Zobacz zwiastun:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Pokazali, jak Wellman wtula się w Prokopa. Ludzie płaczą ze śmiechu przez jeden szczegół
2. Widzowie oniemieli. Niesłychane, co w „Pytaniu na śniadanie” ujawniła Ela z „Rolnik szuka żony”
3. Wstrząsający komunikat na profilu Krystyny Jandy. „Straciłam wszelki sens”