O czym rozmawiają jurorzy TzG? Andrzej Piaseczny ujawnia: „Gdyby ktoś nas podsłuchał, wytoczono by nam kilka procesów”
„Taniec z Gwiazdami” nie jest pierwszym programem, w którym Andrzej Piaseczny występuje jako juror. Wokalista w ostatnim wywiadzie pozwolił sobie porównać atmosferę pracy we wszystkich show, w których się pojawiał. Jak więc dogaduje się z Pavlović, Grabowskim i Malitowskim?
Przy okazji artysta wspomniał także o swojej relacji z Dodą, która w ostatnim czasie zaciekawiła media. Piosenkarz był wyjątkowy szczery i nie chciał uciekać od odpowiedzi.
Andrzej Piaseczny o atmosferze w jury
Choć profesjonalistom czasem udaje się ukryć przed kamerami prawdziwe relacje, chemię między jurorami „Tańca z Gwiazdami” widać i czuć w każdym odcinku. Można było więc przypuszczać, że za kulisami dogadują się naprawdę dobrze. Potwierdził to Andrzej Piaseczny.
– Czasem śmiejemy się między sobą, że gdyby ktoś nas podsłuchał, to wytoczono by nam kilka procesów — żartował wokalista.
Sprecyzował oczywiście, że to ironia i nikt nie powinien czuć się obgadywany. Po prostu rozmowa między jurorami jest bardzo szczera. Mało tego, później dodatkowo potwierdził, jak dobrze czuje się w „Tańcu z Gwiazdami”. Przyznał, że na antenie pojawiał się już w różnych tego typu programach, choćby w „The Voice Senior”, ale nigdzie nie pracowało mu się tak dobrze.
– Zupełnie serio mówię, że tu jest najprzyjemniej — skwitował artysta.
Andrzej Piaseczny o Dodzie
W ostatnim czasie wiele mówiło się o relacji Andrzeja Piasecznego z Dodą i ich rzekomych niesnaskach. Pojawiły się nawet doniesienia, według których znajomy wokalisty, Nergal, który jest byłym narzeczonym Rabczewskiej, miał go namawiać przeciw niej. Piosenkarz odniósł się do części plotek.
Przyznał, że jak każdy jest też konsumentem treści popowych i nie wszystko musi mu się podobać. Wprost powiedział, że show Dody nie trafia w jego gusta. Nie znajduje się ona też w jego muzycznym spektrum zainteresowań. Niemniej, nie mógł powiedzieć złego słowa o niej, jako o osobie, bo po prostu nie zna się z nią osobiście
– Mimo tego, że ocieramy się na różnych scenach, to nie kolegujemy się, więc nie mogę nic więcej powiedzieć. […] Wypowiadać się na temat człowieka, którego się nie zna, byłoby jednak dużą niezręcznością — skwitował Andrzej Piaseczny.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- Rutkowski wiedział, że Jelonek nie wygra „Tańca z Gwiazdami”. „Stacja miałaby problem”