Lekarz myślał, że to nowotwór mózgu. Po przeskanowaniu mózgu odkrył prawdę, osłupiał
Nowotwór to jedna z najczęściej występujących chorób XXI wieku. Tylko w Polsce rocznie ponad 100 tysięcy ludzi dowiaduje się, że choruje na raka. Jednak tym razem lekarz dokonał błędnej analizy, okazało się, że mężczyzna wcale nie ma raka. To, co odkryto po przeskanowaniu jego mózgu, było niewiarygodne.
Młody mężczyzna od wielu lat cierpiał i żaden z lekarzy nie mógł mu pomóc. Podejrzewano, że 36-latek choruje na nowotwór mózgu, lecz w rzeczywistości nie to okazało się przyczyną jego bolączki. Po wykonaniu tomografii komputerowej prawda wyszła na jaw. Lekarz nie mógł uwierzyć, w to co ujrzał.
Jak wygląda rak mózgu?
Rak mózgu to obca tkanka, umiejscowiona w czaszce chorego, która ma ograniczoną pojemność. Budowa czaszki jest przystosowana do wielkości mózgu i wszystko, co pojawi się poza nim, powoduje uszkodzenia. Guz powstały w wyniku zachorowania wywiera nacisk na tkankę, powodując szereg objawów, charakterystycznych dla raka mózgu:
- bóle głowy
- wymioty
- nudności
- problemy ze wzrokiem
- zaburzenia równowagi
W zaawansowanym stadium choroby:
- problemy z mową
- zmiany w psychice i osobowości pacjenta
- problemy z poruszaniem
- napady padaczkowe
- zaburzenia pamięci
Nowotwór mózgu powoduje silny nacisk, który skutkuje podwyższonym ciśnieniem wewnątrz czaszkowym. Objawy raka mózgu zależą w dużej mierze od umiejscowienia ogniska choroby i wielkości guza. Kiedy zauważymy niepokojące objawy, należy niezwłocznie udać się do lekarza. Podstawowym badaniem jest tomografia komputerowa.
- Okazuje się, że koronawirus uszkadza nie tylko płuca. Porażające słowa profesora Witkowskiego
- Watykański wikariusz zaraził papieża Franciszka? Jest chory, władze Stolicy Apostolskiej pełne obaw
- Ojciec córki Kasi Kowalskiej zostawił ją. Ola wyjawiła smutną prawdę o swoim tacie, greckim artyście
Lekarz był pewien, że mężczyzna choruje na nowotwór mózgu
36-latek przez 10 lat skarżył się na okropne bóle głowy. Objawy, których doświadczył mężczyzna, do złudzenia przypominały te, towarzyszące chorobom nowotworowym mózgu. 36-latek miewał silne bóle głowy, skarżył się na niedowład ręki i wymioty. Opisane dolegliwości były tak uciążliwe, że nie pozwalały mu normalnie pracować.
Wielu lekarzy na początku nie było w stanie ustalić, na co choruje pacjent. Jednak po czasie usłyszał, że to nowotwór. Wraz z rozpoczęciem leczenia jego stan zdrowia nie uległ poprawie, a nawet zaczął się pogarszać, więc je przerwał.
Po niefortunnych poszukiwaniach odpowiedniego specjalisty trafił w końcu na lekarza, który poprawnie zidentyfikował przyczynę. Tomografia mózgu wykazała, że pan Wang ma w głowie… tasiemca. Jednak jego usunięcie, było bardzo ryzykowne ze względu na newralgiczne umiejscowienie pasożyta. Mimo to pacjent zdecydował się na operację. Zabieg trwał ponad dwie godziny. Przyczyną pojawienia się tasiemca było prawdopodobnie regularne spożywanie przez pacjenta smażonych ślimaków.
– Pasożyt cały czas żył, mógłby zjeść mózg tego mężczyzny […] Musieliśmy się upewnić, że usuniemy tasiemca w całości. Gdyby jakakolwiek jego część została w mózgu, robak mógłby odrosnąć – powiedział Gu Youming, który opiekował się panem Wang, jak cytuje portal o2.pl.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Mężczyzna od 10 lat zgagał się z niewyobrażalnym cierpieniem.
Po czasie okazało się, że choruje na nowotwór mózgu.
Jednak pierwsza diagnoza nie była trafna, tomografia wykazała, że w głowie pacjenta żyje tasiemiec.
ZOBACZ TEŻ:
- Urządzili imprezę w czasie kwarantanny. Interweniowała policja, ludzie bili brawo
- Trzy europejskie wyspy wciąż wolne od koronawirusa. Nie ma ani jednego przypadku
- Najmłodsza ofiara koronawirusa na świecie. Nie żyje 6-tygodniowe dziecko
- Zmiany w funkcjonowaniu aptek i stacji benzynowych. Dotyczą je inne zasady niż sklepów
- „Medyczna strefa wojny” Pokazano, co naprawdę dzieje się na szpitalnych korytarzach
Źródło: o2.pl, medonet.pl