Niewiarygodne, jak teraz wygląda 53-letnia Beata Ścibakówna. Ile waży? Na pewno nie więcej niż nastolatka
Beata Ścibakówna pozostaje aktywna nie tylko zawodowo, ale także hobbystycznie. Już kiedyś wspominała o tym, że ważne jest dla niej uprawianie sportu, a teraz pochwaliła się niesamowitą sylwetką. Jak wygląda?
Aktorka opublikowała bowiem na swoim Instagramie relację, na której widać, jak ciężko trenuje. Co ciekawe, ma ku temu pewien powód.
Beata Ścibakówna na siłowni
Na wspomnianych wyżej materiałach widać, jak aktorka wykonuje różne ćwiczenia. Robi pompki, a także wymachy sztangą i to z obciążeniem. Widać więc, że jest już wyrobiona na siłowni, skoro radzi sobie nawet z ciężarami. Gwiazda jest niezwykle szczupła i wnioskując po samym wyglądzie, mało kto mógłby przypuszczać, że będzie w stanie wyciskać sztangę.
Jak możemy sądzić po drobnych opisach, które Ścibakówna umieściła w relacji, trenuje nie bez przyczyny. Choć regularnie ćwiczy, tym razem jej szczególną motywacją są święta wielkanocne, a w zasadzie to wiążące się z nimi, dodatkowe kilogramy. Aktorka napisała, że już stara się spalić to, co przybędzie jej po czekoladowych zającach, babach i jajkach.
Mało tego, w jednej z relacji Beata Ścibakówna oznaczyła także swoją koleżankę po fachu, Agnieszkę Dygant. Widocznie chciała także i ją zachęcić do ćwiczeń. Co ciekawe, druga z aktorek podeszła do sprawy w jeszcze bardziej humorystyczny sposób i faktycznie odpowiedziała, ale absolutnie nie z siłowni.
Agnieszka Dygant udostępniła w swojej relacji filmik, na którym je loda i puszcza wymowne oczko do swojej koleżanki, która prawdopodobnie z takich przysmaków teraz rezygnuje. Dodała także, że chudnie od samego patrzenia na to, co wyczynia Ścibakówna.
Zobacz relację:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- W „Ranczo” grali zakochanych, prywatnie się nie znoszą. Konfliktem aktorów zajmowała się nawet prokuratura
- Kuba Wojewódzki w „Sanatorium miłości”. Trudno uwierzyć, co napisał pod intrygującym zdjęciem
- Piotr klęknął z bukietem czerwonych róż przed Anią. W „Sanatorium miłości” doszło do nieoczekiwanych scen
Źródło: pudelek.pl