Nieprawdopodobne zjawisko w jednej z polskich wsi. Wszystko zarejestrowała kamera. „To musiał być anioł”
Lanckorona w województwie małopolskim to malownicze miasteczko, w którym odbywa się festiwal poświęcony aniołom. Kiedy więc nad rynkiem pojawił się tajemniczy rozbłysk światła, mieszkańcy zgodnie uznali, że objawił się im prawdziwy anioł.
Anioły z Lanckorony są słynne. Turyści, przyjeżdżający tam w odwiedziny, mogą podziwiać anielskie wizerunki, zdobiące okoliczne domy i wystawy sklepów. Mogą też kupić pamiątki z wizerunkiem anioła. Jak się okazuje, mogą też anioła… zobaczyć?!
Dziwne światło w Lanckoronie. Mieszkańcy uważają, że to anioł
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Wieczorem 1 sierpnia rynek w Lanckoronie oświetliło dziwne światło. Świadkowie opisuję, że tajemniczy rozbłysk trwał ponad minutę i z pewnością nie był błyskawicą ani innym zjawiskiem atmosferycznym.
Zjawisko zostało nagrane przez kamery miejskiego monitoringu – jedna z mieszkanek miasta opublikowała w Internecie moment, w którym nad rynkiem rzeczywiście widać nienaturalne, ostre światło. Stwierdziła też, że na filmie widać, jak obiekt faluje, choć się nie przemieszcza.
Tego dnia w Lanckoronie nie wybuchł pożar, nie działo też się nic, co mogłoby tłumaczyć opisywane wydarzenia. Dlatego mieszkańcy coraz głośniej powtarzają, że do ich miasteczka zawitał prawdziwy anioł. Tym bardziej że świetlny rozbłysk pojawił się w miejscu, w którym znajduje się rzeźba anioła.
Sprawa pozostaje, póki co, niewyjaśniona. A wy jak myślicie, co wydarzyło się w Lanckoronie?
Źródła: wadowice24.pl, gazetakrakowska.pl, fakt.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Wiśniewski kompletnie łysy. Internauci zbierają szczęki z podłogi na jego widok
- Córka poinformowała o nagłej śmierci. Artysta zmarł we śnie