Nieoficjalnie: wiadomo, jak mógł zginąć Tadeusz Łapiński i jego żona. ,,Onet” podał możliwy scenariusz

Prof. Tadeusz Łapiński i jego żona dr Małgorzata Michalewicz nie żyją

Tragiczna wiadomość obiegła Polskę wczoraj . Ciała małżeństwa w wieku 53 i 63 lat znaleziono na prywatnej działce w miejscowości Zajezierce na Podlasiu. W środę wieczorem na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który miał udzielać pierwszej pomocy znalezionej w basenie żonie. Gdy na miejsce dotarły służby, odnaleziono dwa ciała.

– Mogę jedynie potwierdzić, że w środę prowadziliśmy czynności na działce w miejscowości Zajezierce w gminie Zabłudów i że czynności są nadal prowadzone. To jeszcze niepotwierdzona wiadomość, ale sekcja zwłok jest zaplanowana na poniedziałe k — mówi Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku w rozmowie z Onetem .

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

– Pan profesor był wieloletnim pracownikiem szpitala i nauczycielem akademickim wielu pokoleń lekarzy. Przez ostatnie miesiące bardzo ciężko pracował na pierwszej linii frontu w klinice, która jako pierwsza zaczęła leczyć pacjentów covidowych. Był bardzo oddany pacjentom, empatyczny z olbrzymią wiedzą praktyczną. Po ponad roku pracy z pacjentami zakażonymi koronawirusem był autorytetem. Jego śmierć to olbrzymia strata dla naszego szpitala i całego środowiska akademickiego – mówiła rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku w rozmowie z Radiem Białystok.

Dr Małgorzata Michalewicz, żona profesora, pracowała na oddziale covidowym. Rodzina zmarłych nie chce komentować tragedii.

Zobacz artykuły polecane przez Redakcję Lelum:

• Rozenek przerwała milczenie i wyjawiła prawdę o swoich dzieciach. Fani nie mogli dojść do siebie
• Ile wypada włożyć do koperty? Kwoty przyprawiają o zawrót głowy: „Ludzie powariowali”
• Widok partnerki Żyły rozpalił internet. Zdjęcie z ich wyjazdu trafiło do sieci

Źródła: Onet, RMF FM