Niedawno pojawiła się informacja, że nie żyje. Teraz Esmeralda Godlewska pisze o koszmarze, który przeżyła
Esmeralda Godlewska ma za sobą wiele trudnych przeżyć. Kiedy jakiś czas temu opublikowała swój własny nekrolog, trafiła do szpitala. Po wyjściu opowiedziała o tym, co przeżyła.
Godlewska opowiedziała o swoim synu i o tym, co przeżyła, kiedy trafiła do szpitala. Celebrytka wyznała, że ograniczony kontakt z synem był dla niej ciosem.
Godlewska: „Przeszłam przez piekło”
Kiedy celebrytka opublikowała na Instagramie informacje o swojej śmierci, na jakiś czas zniknęła z mediów społecznościowych. Jej siostra — Małgorzata Godlewska, wyznała wtedy, że Esmeralda trafiła do szpitala psychiatrycznego, gdzie będzie leczyć uzależnienie od alkoholu i leków.
Po kilku tygodniach Esmeralda, a właściwie Monika Godlewska, wróciła do mediów społecznościowych. Opowiedziała, że zaczyna nowy rozdział, a otrzymana w placówce pomoc pozwoliła jej stanąć na nogi. Od tego czasu często opowiada o tym, co przeżywała.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Celebrytka apeluje do swoich fanów, by nie obawiali się prosić o pomoc, bo to nie powód do wstydu. Mówi też o tym, jak bardzo tęskniła za synem i jak trudne było dla niej ich rozstanie.
Milan, syn Esmeraldy Godlewskiej, był dla niej jak anioł stróż. To myśl o nim pozwoliła jej przetrwać, a wiara w to, że powróci on do jej życia, dała jej nadzieję i siłę.
Godlewska: uzależnienia, syn i nadzieja
Godlewska nie usprawiedliwia swojego zachowania i wielu rzeczy żałuje, a najbardziej tego, że pozwoliła na to, by odebrano jej syna. Była wtedy zrozpaczona:
– Załamałam się kompletnie, nie ma wytłumaczenia na pewne moje postępowania, których się wstydzę i żałuję… Jednak każdego dnia czułam, jak serce pęka mi na milion kawałków.
Celebrytka wyznaje, że po używki sięgała, by zabić zbyt silne emocje, jakie nią targały, a z którymi nie mogła sobie poradzić. Ale syn w nią wierzył i to dzięki niemu jest teraz szczęśliwa.
Milan zamieszkał z byłym partnerem Godlewskiej, a celebrytka może go widywać tylko 2 razy na miesiąc przez dwie godziny. W sytuacji nie pomaga fakt, że gwiazda jest skłócona z ojcem chłopca. Zapowiadała wielokrotnie, że będzie walczyć o syna.
Mamy nadzieję, że Esmeralda Godlewska wyzdrowieje i będzie w dobrych relacjach ze swoim synem. Wszystko na to wskazuje, bo niedawno celebrytka wrzucała do sieci wspólne zdjęcia z wycieczek — do parku rozrywki i Malborka.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
- 52-latka wyszła za Nigeryjczyka. Urodziła mu bliźniaki, nie spodziewała się tragedii, która ją spotkała
Źródło: Instagram