Nie żyje Leonard Hubbard

Nie żyje Leonard „Hub” Hubbard

Pożegnalny wpis pojawił się na Instagramie The Roots.

– Z najcięższym sercem żegnamy się z naszym bratem, Leonardem Nelsonem Hubbardem. Niech twoje przejście na drugą stronę przyniesie pokój twojej rodzinie, przyjaciołom, fanom i wszystkim, którzy cię kochali. Spoczywaj w melodii, Hub – napisano.

Hubbard był członkiem zespołu od 1992 roku – wykonywane przez niego partie basu można usłyszeć na najsłynniejszych albumach grupy, między innymi „Things Fall Apart” i „The Tipping Point” . Muzyk opuścił zespół w 2006 roku, dwa lata przed tym, gdy stał się on częścią „The Tonight Show with Jimmy Fallon”.

Charakterystyczne dla gry artysty było niespotykane poczucie rytmu i melodii. Jego znakiem rozpoznawczym była też wykałaczka, z którą nie rozstawał się podczas występów.

Przyczyną śmierci basisty był nowotwór krwi – szpiczak mnogi , z którym zmagał się od 2007 roku. Zaledwie dwa tygodnie wcześniej Hubbard poinformował, że jego choroba jest w remisji. Miał 62 lata.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

1. Kosmetyczny trik „-30 lat w 3 dni” podbija internet. Stosuj go minutę
   2. Chcesz pozbyć się obwisłych policzków? 15 minut przed snem zrób TO
   3. Pawłowicz właśnie przeszła metamorfozę życia. Na widok jej nowej fryzury można przeżyć wstrząs

Źródło: Interia