Nie żyje John Korty. Przykre wieści uderzyły nagle
Przykra wiadomość obiegła media. Odeszła legenda kina, wielokrotnie nagradzany reżyser, producent i animator, John Korty. Rodzina i fani pogrążyli się w żałobie. Jego twórczość była prawdziwą inspiracją.
John Korty pozostawił po sobie niezwykle obfity dorobek artystyczny, który już w latach 60. był doceniany przez środowiska filmowe. Jego film „ Autobiografia panny Jane Pittman” z 1974 roku zdobył nagrodę Emmy, a już cztery lata później obdarzony niezwykłą spostrzegawczością i kreatywnością artysta doczekał się Oscara.
Reżyser doczekał się również wielu nominacji, a do jego najsłynniejszych tytułów należą także „Miejsce spoczynku” z Morganem Freemanem i Johnem Lithgow, zanurzona w świecie „Gwiezdnych Wojen” „Przygoda wśród Ewoków” czy klasyczny horror „Dom zagubionych dusz”. Możemy więc stwierdzić, że John Korty był postacią niejednolitą i z zadziwiającą lekkością poruszał się po różnych gatunkach.
Odszedł John Korty. Fani z bólem przyjęli wiadomość
John Korty urodził się 22 czerwca 1936 roku. Jednym z jego pierwszych filmowych sukcesów był dramat „Breaking the Habit”, który z miejsca został nominowany do Oscarów za n ajlepszy krótkometrażowy film dokumentalny . Na zdobycie nagrody musiał jednak czekać kolejne 13 lat.
Po wyreżyserowaniu takich produkcji, jak „The People”, „Go Ask Alice”, czy wreszcie słynnego „The Autobiography of Miss Jane Pittman”, złotą statuetkę przyniósł mu wreszcie film „Who Are the DeBolts? And Where Did They Get Nineteen Kids?”.
John Korty stał się inspiracją dla takich twórców, jak Francis Ford Coppola, czy George Lucas. Wykreował zresztą spin-off do najgłośniejszego dzieła drugiego z nich – „Gwiezdnych Wojen”, opowiadający historię rodzeństwa zagubionego w świecie Ewoków.
Reżyser lubował się w dramatach, nierzadko o romantycznym podłożu, thrillerach i horrorach, jednak na koncie miał także animacje, m.in. „Twice Upon a Time”. Ostatnimi dziełami były dokumenty: „Miracle in a Box: A Piano Reborn” (2009) i „John Allair Digs In” (2011)
O śmierci artysty poinformował „Marin Independent Journal”. John Korty zmarł 9 marca 2022 roku, pozostawiając pogrążonych w żałobie bliskich: żonę Jane Sylvię, synów Jonathana, Davida i Gabriela oraz rodzeństwo. Miał 85 lat.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Danuta Holecka zaliczyła spektakularną metamorfozę. Pozazdrościła koloru i cięcia Monice Olejnik?
- Łukasz Nowicki spojrzał prosto w kamerę i zwrócił się do żony. Poruszenie w „Pytaniu na śniadanie”
- Życzenia będą napływały z całego kraju, Sławomir i Kajra mają powód do radości. Wielkie święto w domu
Źródło: Radio Zet