Nie żyje Jan Ścigocki
Jan Ścigocki nie żyje. Słynny kajakarz zginął w tragicznym wypadku – został potrącony na przejściu dla pieszych. Miał 70 lat.
Ścigocki słynął z takich osiągnięć, jak przepłynięcie trasy od źródła Odry do samego Szczecina oraz spływy kajakowe na sprzęcie własnej konstrukcji.
Jan Ścigocki potrącony na przejściu dla pieszych
Radio Opole informuje, że kultowy sportowiec zginął na przejściu dla pieszych, potrącony przez samochód osobowy. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń tego samego dnia.
Świat sportowy, zwłaszcza kajakarski, pozostaje w żałobie. Stowarzyszenie Nad Bzurą w mediach społecznościowych wyraża żal i smutek po śmierci kajakarza. W oświadczeniu organizacji możemy przeczytać:
– Kapitan Jan, bo tak się do niego zwracaliśmy, był osobą niezwykłą. Sportowiec, nauczyciel, miłośnik spędzania czasu na wodzie i popularyzator kajakarstwa.
W poście stowarzyszenia dowiadujemy się też o pięknych cechach charakteru tragicznie zmarłego Jana Ścigockiego:
– Był duszą towarzystwa, zawsze chętny do działania i pomocy, nie było dla niego rzeczy niemożliwych. Choć życie zawodowe związał z Opolszczyzną zawsze chętnie wracał w rodzinne strony, nad ukochaną Bzurę. Był jednym z nas.
Źródło: Onet.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Ewa Błaszczyk podjęła trudną decyzję ws. swojej córki. Zdecydowała po rozmowie z lekarzami
- Za 3 dni miał brać ślub”. Wszyscy mieli nadzieję do samego końca, niestety nie żyje
- Sprawdzili cenę zniczy przed Wszystkich Świętych, aż włosy stanęły im dęba
