Nie żyje ceniony polski dziennikarz. Paweł Czarniak miał 28 lat

Z Włocławka docierają do nas bardzo przykre wiadomości. Nie żyje bowiem ceniony pośród lokalnej społeczności dziennikarz, Paweł Czarniak. Miał raptem 28 lat i całe życie przed sobą. Pożegnał go nawet sam prezydent miasta.
Młody mężczyzna angażował się praktycznie we wszystkie wydarzenia kulturowe i sportowe we Włocławku, rzetelnie je relacjonując. Dlaczego odszedł tak wcześnie?
Nie żyje Paweł Czarniak
Jak informują media, Paweł Czarniak przegrał walkę z ciężką chorobą, która miała wyniszczyć jego organizm w krótkim czasie. Nie sprecyzowano jednak, o co dokładnie chodziło. Młody mężczyzna został ciepło pożegnany zarówno przez miejscowych rządzących, jak i przez swoich kolegów z OSP.
– Zawsze był najwyższej klasy profesjonalistą w swoim fachu, był niezwykle koleżeński, chęć pomocy drugiemu człowiekowi doprowadziła go do pracy w Straży Pożarnej, był kochającym bratem, wspaniałym synem i przyjacielem — czytamy we wpisie prezydenta Włocławka.
Ten podkreślił także, że strata Pawła będzie szczególnie odczuwalna już niedługo, gry rozpoczną się studniówki. Czarniak zawsze bowiem udawał się na nie w roli fotoreportera i relacjonował dla lokalnej społeczności, jak bawią się maturzyści.
Paweł Czarniak pomagał ludziom
Nie tylko słowa prezydenta Włocławka udowadniają, że zmarły dziennikarz był osobą niezwykle pomocną o dobrym sercu. Świadczy o tym przede wszystkim fakt, że od dawna był aktywnym członkiem miejscowego zastępu Ochotniczej Straży Pożarnej. Koledzy, z którymi gasił pożary i ratował ludzi, wprost przyznają, jak wielką stratą jest śmierć Pawła.
– Tak jak straż była dla Ciebie ważna, tak Twoje odejście dla nas – powoduje pustkę w sercach. Meldujemy, że stawimy się wszyscy, by oddać Ci hołd, gdy będziesz zmierzał w tę ostatnią drogę — czytamy w oświadczeniu OSP.
Ci, którzy będą chcieli pożegnać Pawła ostatni raz, będą mogli to zrobić w trakcie jego pogrzebu. Ten odbędzie się w najbliższą środę. Dziennikarz zostanie pochowany na włocławskim cmentarzu komunalnym.
Zobacz post:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie – Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!











