Nie żyje Alessandro Talotti, znany sportowiec miał tylko 40 lat. Osierocił malutkiego synka
Nie żyje włoski lekkoatleta Alessandro Talotti, mężczyzna miał dopiero 40 lat. Olimpijczyk osierocił malutkiego synka i pozostawił zrozpaczoną żonę. Przyczyną śmierci była poważna choroba.
Nie żyje uczestnik mistrzostw Europy i świata oraz dwukrotny uczestnik igrzysk olimpijskich. Fani na całym świecie nie mogą w to uwierzyć.
Alessandro Talotti nie żyje
Alessandro Talotti od kilku lat miał raka żołądka, lekarze nie byli w stanie uratować życia lekkoatlety. W ostatnich miesiącach jego stan się pogarszał, 40-latek zmarł w szpitalu.
Sportowiec niedawno wziął ślub i po raz pierwszy został ojcem, jego synek ma niespełna rok.
Alessandro Talotti miał okazję reprezentować swój kraj podczas Igrzysk Olimpijskich w Atenach w 2004 roku i w Pekinie w 2008 roku. Był wielokrotnym mistrzem Włoch w skoku wzwyż.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Sportowiec zmarł w niedzielę 16 maja, za kilka miesięcy obchodziłby 41 urodziny. Jego fani, podobnie jak rodzina, są zrozpaczeni. Wszyscy do końca mieli nadzieję, że Talotti wróci do zdrowia.
Żona lekkoatlety to Silvia Stibilj, znana włoska wrotkarka.
Zobacz zdjęcie:
Artykuły polecane przez Redakcję Lelum:
- Anna Starmach zabrała głos tuż po porodzie. Nie spodziewaliśmy się podobnych informacji
- Ślub Miszczaka i Anny Cieślak miał wyglądać inaczej. Bolesna wiadomość spadła jak grom z jasnego nieba
- Tragedia w rodzinie Małgorzaty Rozenek. ,,Umierał sam i nikt go nie trzymał za rękę”
Źródło: Fakt.pl, se.pl