Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Nie żyje aktor, Witold Tokarski. „Będzie smutno bez ciebie”
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 20.03.2022 09:29

Nie żyje aktor, Witold Tokarski. „Będzie smutno bez ciebie”

Witold Tokarski
Witold Tokarski, archiwum rodzinne, Arek1979, CC BY-SA 2.5 PL , via Wikimedia Commons

Nie żyje Witold Tokarski. Aktor filmowy i teatralny odszedł w wieku 91 lat. O śmierci poinformował m.in. toruński teatr, z którym był związany przez całe lata. Pod smutnym komunikatem pojawiły się liczne wspomnienia i wyrazy żalu.

Witold Tokarski przez 37 lat działał na scenie toruńskiego teatru. Zadebiutował na scenie w Kielcach, w 1954 roku, jako Filip z „Dożywocia” Aleksandra Fredry. Pojawiał się także w teatrach telewizji i serialach. Był wielokrotnie nagradzany, m.in. Orderem „Zasłużonego Działacza Kultury” oraz Brązowym Medalem „Zasłużonego Kulturze Gloria Artis”.

Po odegraniu niemal 200 ról, które zachwyciły publiczność w Toruniu, oficjalnie zakończył swoją karierę występem 14 czerwca 1996 rolą w „Zaczarowanym jeziorze” według Piotra Czajkowskiego, choć jeszcze dwa lata później, już jako emeryt, zagrał kapitana Rykowa w spektaklu „Pan Tadeusz”.

Odszedł aktor, Witold Tokarski. Bliscy i fani składają kondolencje

Witold Tokarski miał 91 lat i zgromadził pokaźny dorobek artystyczny. Wielu doceniało jego występy na scenie, ogromny talent i doświadczenie, a przede wszystkim niezwykłą osobowość, którą, jak się wydaje, oczarował cały Toruń. O śmierci poinformował m.in. Prezydent miasta oraz miejscowy Teatr im. Wilama Horzycy.

Ze smutkiem informujemy, że w wieku 91 lat zmarł wieloletni aktor naszego teatru Witold Tokarski. Przez 37 lat był związany ze sceną teatralną w Toruniu. Zagrał blisko 200 niezapomnianych ról, którymi poruszał toruńską publiczność. […] Składamy wyrazy współczucia rodzinie i bliskim – czytamy.

Pod komunikatem pojawiło się wiele komentarzy, a w nich kondolencje, wyrazy żalu, a przede wszystkim wspomnienia, także od tych, którzy znali aktora osobiście. Witold Tokarski wywoływał sympatię i szacunek wszędzie tam, gdzie się pojawiał i z pewnością był jedną z najbardziej charakterystycznych i znaczących postaci toruńskiego światka artystycznego.

– Ogromna strata i żal. Znaliśmy się bardzo dobrze, spotykaliśmy się zawodowo i prywatnie z Witoldem i jego żoną, ich córka Sława pracowała ze mną w SP 11 przez kilka lat, Witek junior uczył się w naszej szkole. Z żoną byli nierozłączni, przemili, towarzyscy. Był chyba najbardziej rozpoznawalnym toruńskim aktorem teatralnym. Żegnaj, Witku, będzie smutno bez ciebie.

– Żegnam Cię Witku ze smutkiem. Od „Ułanów”1982 r. przy każdym naszym spotkaniu nazywałeś mnie córką! To było miłe!

– Jak smutno. Trudno uwierzyć, że nie wejdzie już do teatru z dżentelmeńskim ukłonem na powitanie i z uśmiechem – czytamy pod postem.

Był niezwykle kreatywnym człowiekiem, który przez wiele lat swoimi teatralnymi kreacjami poruszał toruńską publiczność – napisał także na swoim profilu Prezydent Torunia, Michał Zalewski

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Nikt już nie ma wątpliwości. Marcin Hakiel podjął życiową decyzję, dla nowego wizerunku robi wiele
  2. Jutro w „Pytaniu na śniadanie” pojawią się niezwykli goście. Będzie wielkie świętowanie
  3. Fani oniemieli na widok najnowszego zdjęcia Adriany Kalskiej. „Ten Roznerski to nie wie co miał”
Powiązane
Jedzenie
Dieta kontra nałogi: jak odżywianie może pomóc w walce z uzależnieniem od kofeiny, papierosów czy cukru?
Gra rodzinna
Gry planszowe na Dzień Dziecka – poradnik dla początkujących
Pazura, Wiśniewski, Kurdej-Szatan
Ile oni mają dzieci? Te gwiazdy to też rodzice. Zgadniesz, kto ma całą gromadkę?