Nie żyje 35-letnia Kasia, która walczyła o zdrowie córeczki
Nie żyje 35-letnia Kasia, która walczyła o zdrowie swojej córeczki. 3-letnia Julia ma zespół Retta (neurologiczne zaburzenie rozwoju), dziewczynka nie siedzi samodzielnie, nie chodzi i nie mówi.
– Kiedy Kasia dowiedziała się, że Julka ma zespół Retta, to to stało się priorytetową sprawą w jej życiu. Codziennie jeżdżenie po lekarzach, rehabilitantach, szpitalach – mówi przyjaciółka Kasi w rozmowie z portalem Gniezno – Nasze Miasto.
Nie żyje 35-letnia Kasia
Kasia martwiła się nie tylko o córeczkę. Jej straszy syn miał wypadek, przeszedł dwie operacje, po których pojawiły się kompilacje – 16-latek stracił czucie nodze.
– […] Zapomniała o sobie… Kaśka miała problemy z kręgosłupem, niedawno dostała również złe wyniki badań mammograficznych i cytologicznych, ale niestety brakowało jej czasu, żeby zadbać o siebie – mówi znajoma Kasi.
Kilka dni temu 35-latka nagle straciła przytomność, okazało się, że ma guza przedmózgowego. Dziś Polskę obiegła tragiczna wiadomość, lekarzom nie udało się pomóc Kasi.
Kobieta osierociła chore dzieci i pogrążonego w żałobie męża. W sieci trwa zbiórka pieniędzy na leczenie małej Julii.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Opalenizna jak u gwiazd? Znamy na to rewelacyjny sposób
- Policja szuka starszej kobiety. Jest podejrzana o podpalenie i zniszczenie nagrobka
Źródło: fakt.pl