Radio ZET właśnie przekazało zatrważające informacje. „Irina nie żyje”, wybitna kobieta odebrała sobie życie
Nie żyje znana dziennikarka. Portal wiadomosci.radiozet.pl przekazał dramatyczne informacje. Okoliczności, w jakich zmarła kobieta, są przerażające. Dzień przed śmiercią policja dokonywała rewizji jej mieszkania. O wszystkim poinformowała na swoich mediach społecznościowych. O tragedii mówi cały świat.
Jak poinformował portal wiadomosci.radiozet.pl zmarła znana rosyjska dziennikarka Irina Sławina. Jak ustalono, kobieta popełniła samobójstwo poprzez podpalenie. Sytuacja miała miejsce miejscowym oddziałem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w mieście Niżny Nowogród.
Nie żyje Irina Sławina
Według informacji portalu wiadomosci.radiozet.pl dziennikarka Irina Sławina odebrała sobie życie poprzez podpalenie. Przed popełnieniem samobójstwa kobieta opublikowała wpis na swoim Facebooku, który brzmiał:
– Proszę winić o moją śmierć Federację Rosyjską.
Dziennikarka pracowała jako redaktorka naczelna lokalnego portalu Koza Press. Serwis od zawsze zapewniał, że nie podlega cenzurze i nie przyjmuje rozkazów z góry.
Irina Sławina na dzień przed swoją śmiercią za pośrednictwem Facebooka poinformowała swoich fanów, że do jej mieszkania weszli policjanci oraz śledczy, którzy zarekwirowali jej sprzęt do pracy:
– Zabrali, co znaleźli – wszystkie pamięci USB, mój laptop, laptop córki, komputer, telefony – nie tylko mój, ale także męża – kupkę notesów, w których mazałam podczas konferencji prasowych. Zostałam bez narzędzi do pracy – cytuje słowa dziennikarki portal wiadomosci.radiozet.pl.
Celem wizyty policjantów było przekazanie przez dziennikarkę drukowanych materiałów organizacji Otwarta Rosja Michaiła Chodorkowskiego, o czym poinformowała w wywiadzie dla portalu The Insider.
Wszczęto śledztwo w sprawie samobójstwa dziennikarki
Portal wiadomosci.radiozet.pl informuje, że Rosyjski Komitet Śledczy wydał zawiadomienie o wszczęciu śledztwa w sprawie samozapalenia kobiety. Jak twierdzi miejscowy oddział komitetu w Niżnym Nowogrodzie samobójstwo kobiety nie miało żadnego związku z rewizją policji w jej mieszkaniu.
Opozycyjny polityk Dmitrij Gudkow napisał na swoim Instagramie, że Irina Sławina w ostatnim czasie znajdowała się pod presją Rosyjskich władz:
– W ostatnich latach prokuratorzy poddawali ją niekończącym się szykanom z powodu jej opozycyjnej działalności – napisał polityk.
Rosyjski Komitet Śledczy podkreślił także, że dziennikarka była tylko świadkiem w sprawie karnej, która była przyczyną przeprowadzanej rewizji.
ZOBACZ ZDJĘCIE: