Natalia Siwiec wygina się do zdjęć. Nie zauważyła, co odbija się w lustrze, fani porażeni
Natalia Siwiec zgromadziła w mediach społecznościowych ponad 1 mln fanów. Nic dziwnego, że celebrytka bardzo dba o treści, jakie tam publikuje. Ostatnio modelka chyba się trochę zapomniała i na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym uwagę zwrócił jeden szczegół. W lustrze tuż za gwiazdą odbiła się jej córka, która grzecznie czekana ubrana aż mama skończy sesję.
Mia ubrana w zimową kurtkę, czapkę, szalik i buty czeka przy wyjściu na swoją mamę, która akurat robiła sesję na Instagram. Nie umknęło to fanom celebrytki.
Natalia Siwiec robi sesję w korytarzu
Kariera Natalii Siwiec ściśle związana jest z aktywnym, a przy tym rozsądnym prowadzeniem mediów społecznościowych. Bardzo często bierze udział w wielu kampaniach reklamowych różnych marek, które przynoszą jej korzyści finansowe. Jak podaje jastrzabpost.pl , szacuje się, że za jedną publikację na Instagramie może otrzymać nawet do 20 tys. złotych.
Nie jest tajemnicą, że przygotowanie do zdjęć wymaga od Natalii Siwiec mnóstwo pracy i poświęceń, do czego przyzwyczajeni są już wszyscy jej domownicy. Każdego dnia wykonuje kilka zdjęć, które muszą spełnić oczekiwania jej klientów.
Sporym zainteresowaniem cieszy się jedna z ostatnich opublikowanych przez celebrytkę sesji. Był to post konkursowy, w którym główną nagrodą był stylowy dres noszony przez Natalię Siwiec na zdjęciach. Jednak nie to przykuło największą uwagę wszystkich zainteresowanych fanów.
Na pierwszym ze zdjęć widać stojącą przy drzwiach wyjściowych i odzianą w zimowe ubranie córeczkę celebrytki Mię, która wygląda na zdecydowanie znudzoną pozowaniem mamy do zdjęć. Fani nie pozostali obojętni i w komentarzach zamieszczali różne zabawne teksty:
– Pierwsze zdjęcie jest najlepsze!; „Mamo, no chodź” – można przeczytać w komentarzach pod zdjęciami.
Natalia Siwiec o swoim ślubie
Córeczka Natalii Siwiec i Mariusza Raduszewskiego przyszła na świat 3 lata temu. Jej mama od początku powtarza, że Mia to prawdziwy skarb , o czym świadczy wiele umieszczanych przez Natalię Siwiec zdjęć z córką na Instagramie i innych mediach społecznościowych.
Celebrytka 8 lat temu zdecydowała się na spontaniczny ślub z Mariuszem Raduszewskim, który wzięli w Las Vegas. Decyzja o tym zapadła na dzień przed wylotem do Stanów Zjednoczonych, o czym opowiadała w rozmowie z Izabelą Janachowską.
– To był ślub niezaplanowany. Z jednej strony planowaliśmy przez jeden cały dzień. W czwartek zaplanowaliśmy nasz wylot do Vegas, tak sobie siedzę i mówię: Mariusz, przecież zawsze moim marzeniem, jak byłam małą dziewczynką, było wzięcie ślubu w Vegas – opowiadała Natalia Siwiec.
Celebrytka niejednokrotnie udowadniała swoją wielką miłość do córeczki. Latem zeszłego roku urządziła Mii huczne urodziny, które odbyły się w dwóch etapach. Więcej na ten temat przeczytacie >tutaj< .
Zobacz zdjęcia:
Natalia Siwiec opublikowała na swoim Instagramie post konkursowy. Na pierwszym ze zdjęć można zauważyć w tle córeczkę celebrytki Mię.
Dziewczynka stała odziana w ciuchy zimowe i gotowa do wyjścia.
Fani nie pozostali obojętni celebrytce i posłali wiele zabawnych komentarzy w jej stronę.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- 8 stycznia ogromna zmiana dla wszystkich Polaków. Chodzi o skierowania lekarskie
- Nowe obostrzenia w Polsce? Rząd podał datę
- Gwiazdor TVN zatrzymany przez policję. Może trafić do więzienia na 15 lat
Źródło: jastrzabpost.pl