Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy „Nasze pierwsze niewymarzone święta”. Joanna Racewicz zamieściła najsmutniejsze zdjęcie, wróciła do przeszłości
fot. KAPiF Wieczór autorski Joanny Racewicz

„Nasze pierwsze niewymarzone święta”. Joanna Racewicz zamieściła najsmutniejsze zdjęcie, wróciła do przeszłości

24 grudnia 2022
Autor tekstu: Michał Fitz

W związku z okresem świątecznym praktycznie każdy, najnowszy wpis gwiazd to życzenia z okazji Bożego Narodzenia. Bije z nich radość i pozytywna energia. Na inną publikację zdecydowała się za to Joanna Racewicz, która również nawiązała do świąt, ale przypomniała te najbardziej bolesne w swoim życiu.

Prezenterka udostępniła także archiwalne zdjęcie, które zostało zrobione w ramach profesjonalnej sesji dla magazynu „Viva!”. Choć jest na nim wraz z synem, absolutnie nie wygląda na szczęśliwą.

Joanna Racewicz o trudnych świętach

Fotografia pochodzi z okładki grudniowego wydania wspomnianego wyżej czasopisma z 2010 roku. Widać na niej ubraną świątecznie Racewicz, która na rękach trzyma dwuletniego wówczas syna Igora. Ten również jest wystrojony, a do pleców przyczepione ma skrzydła aniołka. Pomimo radosnego anturażu, twarz Racewicz wręcz emanuje patosem . Przed nią było bowiem najbardziej bolesne Boże Narodzenie.

Nasze pierwsze niewymarzone święta napisała prezenterka.

Dalej w opisie fotografii zaznaczyła, że tamten okres był dla niej niczym inna rzeczywistość. Podkreśliła, że niewiele pamięta i chce, by wspomnienia z tego czasu zostały właśnie w zamkniętym rozdziale życia. Dodała także, że z czasem nauczyła się już opiekować tą smutną kobietą, którą widać na fotografii.

– Uczę się nią opiekować. Utulać. Nie robić krzywdy. Bo trzeba zacząć od siebie – skwitowała.

Przy okazji wystosowała także szczególne życzenia dla tych, którzy w tym roku będą przeżywali trudne święta. Podkreśliła w nich, że żadne pocieszenia osób trzecich nie zadziałają, a spokoju trzeba szukać w sercu.

Dlaczego Joanna Racewicz miała tak trudne święta?

Prezenterka sama nie przypomniała, dlaczego tamten okres był dla niej tak ciężki, ale możemy się tego domyślić. Boże Narodzenie z 2010 roku było pierwszym, którego nie mogła świętować ze swoim mężem. Ten zmarł kilka miesięcy wcześniej, zostawiając ją samą z malutkim synkiem.

Warto przypomnieć, że ukochanym Joanny Racewicz był Paweł Janeczek, który pracował w Biurze Ochrony Rządu. Pełnił w nim niezwykle istotną funkcję dowódcy zmiany. To on był więc bezpośrednio odpowiedzialny za bezpieczeństwo prezydenta. Zginął w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku wraz z innymi pasażerami lotu.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Odetchnij w końcu pełną piersią. Znamy sprawdzone sposoby
  2. Uporczywy problem zniknie. Wystarczy zrobić jedną rzecz
  3. Teściowa dała jej na święta malutki prezent. Otworzyła go i zaniemówiła, tego się nie spodziewała

Obserwuj nas w
autor
Michał Fitz

Geodeta z wykształcenia, z pasji dziennikarz. Interesuję się piłką nożną, muzyką i wszystkim, co jest w stanie mnie rozbawić. Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy