Narzeczony zmarłej 19-latki z Katowic błaga o jedno. W końcu musiał przerwać milczenie, jego słów nie da się już zapomnieć
Narzeczony śmiertelnie potrąconej Basi jest w rozpaczy. Nic z resztą dziwnego, para miała przed sobą całe życie. Nagła strata była zarówno szokiem, jak i wielką tragedią. Niestety obecnie jest w ciężkim stanie psychicznym i zamknął się w sobie, zza drzwi dobiega tylko jedno błagalne zdanie.
Narzeczony potrąconej Basi prosi o jedno
Każdemu należy się godny pochówek, a dla wielu osób jest to bardzo ważnym momentem, który pomaga w pełni pożegnać się z utraconą osobą.
Dla Łukasza M. jest to także niezwykle istotnym elementem.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
– Pomóżcie mi odzyskać ciało mojej Basi. Chcę ją wreszcie pochować – powtarza błagalnym tonem.
Przed Łukaszem M. stoi teraz wielkie wyzwanie. Musi sprostać zadaniom związanym z wychowaniem dwójki dzieci i to w pojedynkę.
Aktualnie próbuje dojść do siebie po traumie, której doświadczył. Na portalu zrzutka.pl została stworzona równiez zbiórka, która może pomóc osieroconym dzieciom i ojcu, a także wesprzeć zakup wieńca pogrzebowego.
Źródło: Super Express
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kilka wskazówek, aby wyglądać doskonale na zdjęciach z wakacji
- Wiśniewski kompletnie łysy. Internauci zbierają szczęki z podłogi na jego widok
- Córka poinformowała o nagłej śmierci. Artysta zmarł we śnie