Najpierw nowotwór, później aktor „M jak miłość” Marcin Bosak zauważył u siebie kolejne objawy. Smutne wieści
Marcin Bosak to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Jego kariera zawodowa rozwija się prężnie, niestety – w życiu prywatnym mężczyzna zmagał się z poważnymi troskami. Wygrał z nowotworem, ale w ostatnich latach zaczął cierpieć na depresję.
Bosak stał się słynny w 2003 roku, kiedy wcielił się w rolę Kamila Gryca, współlokatora Kingi i Piotra Zduńskich w serialu TVP2 „M jak miłość”. Od tego czasu zagrał w niezliczonej ilości filmów i seriali. Niestety jego karierę na kilka lat przerwała poważna choroba.
Marcin Bosak szczerze o swojej depresji
Kiedy Bosak miał 27 lat, wykryto u niego guza rdzenia kręgowego . Aktor przez sześć lat leczył się u różnych specjalistów. W końcu trafił do belgijskiego lekarza, który zdecydował się wykonać bardzo trudną operację.
Zabieg na szczęście się udał, ale Bosak musiał po nim nauczyć się na nowo chodzić.
Rehabilitacja i powrót do sił zajęły mu wiele czasu.
Teraz w wywiadzie dla tygodnika „Wprost” aktor opowiedział o jeszcze jednej, poważnej chorobie.
Bosak nie bez powodu jest ambasadorem kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję” . Aktor cierpiał na tę poważną chorobę – w niektórych momentach było z nim naprawdę źle.
Postanowił walczyć z tabu i stereotypami, jakie dotyczą leczenia chorób psychicznych , do jakich należy depresja. Opowiedział o początkach swojej choroby, objawach oraz profilaktyce leczenia.
– Pierwszy epizod depresyjny nastąpił 3 lata temu. Na mój stan miały wpływ wydarzenia w życiu osobistym, a później pandemia. Pierwszy lockdown nie zrujnował mnie psychicznie, wręcz przeciwnie, ale już kolejny […] niestety wywarł na mnie tak silne piętno, że pojawił się ponownie epizod depresyjny – wyznał Bosak.
Aktor zaznaczył, że objawów depresji nie można lekceważyć , ponieważ nieleczona „jest poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia i życia” . Dlatego nie można wstydzić się ani bać, tylko szukać profesjonalnej pomocy.
Bosak słusznie zauważył też, że – podobnie jak wielu mężczyzn – przez patriarchalne schematy zachowań, zgodnie z którymi mężczyzna musi sam radzić sobie ze wszystkim – zwlekał zbyt długo z poszukiwaniem lekarza.
Aktor opowiedział też o swoich objawach : problemach ze snem, stanach lękowych, negatywnych, autodestrukcyjnych myślach i obniżonej samoocenie.
– Były takie chwile, gdy myślałem, że łatwiej byłoby mi nie być, niż się zmagać z tym, co się ze mną działo. […] Znalazłem się na granicy rozpaczy – wyznał.
Jeżeli zauważysz u siebie niepokojące zmiany w zachowaniu, profesjonalną pomoc znajdziesz tutaj:
- Kryzysowy Telefon Zaufania 116 123
- Antydepresyjny Telefon Zaufania 22 484 88 01
- Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji 22 594 91 00
- Telefon Zaufania Młodych 22 484 88 04
- Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 116 111
Źródło: Wprost
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Ludzie nie rozpoznają już Viki Gabor. Co się stało z wyglądem nastolatki?
- Miał zaledwie cztery miesiące. Andrzej Rybiński i jego bliscy przeżyli tragedię, mimo upływu lat wciąż boli
- Gruchnęły fatalne informacje dla Edyty Górniak. Co dalej z jej karierą?