Na zalane tereny nagle wjechały wielkie maszyny. Zrobił coś niewyobrażalnego
Powódź w Polsce trwa. Mimo tego, że na wielu terenach wielka woda już ustąpiła, niektóre obszary są zalane nadal. Wielu ludzi na skutek tych koszmarnych zdarzeń straciło dorobek całego życia. Inni starają się pomóc na tyle, na ile mogą, jednak pewien youtuber zdecydował się zrobić coś niesamowitego. Na zalane tereny wjechały wielkie maszyny.
Tam, gdzie ustąpiła woda, trwa szacowanie strat
Tegoroczna powódź to katastrofa na niewyobrażalną skalę. Służby przestrzegają, aby wyrzucić nawet weki z piwnic, które zostały zalane przez brudną wodę. Przestrzeganie podstawowych zasad higieny jest bardzo ważne, lecz też niesamowicie trudne w obecnej sytuacji. Tam, gdzie woda już ustąpiła, zostały zniszczone domy, zerwane mosty i muł na ulicach. Głos zabrał szef KPRM. Dane, które podał, są zatrważające.
Rolnik szuka żony 11: Agata aż podskoczyła z radości. "Ciasteczko" Kurzajewski miał tatuaż z byłą żoną. Tym go zakrył. Cichopek może piać z dumyStanem klęski żywiołowej zostało objętych 749 miejscowości. Jeśli chodzi o liczbę mieszkańców, w miejscowościach, objętych stanem klęski żywiołowej - wynosi ona 2,3 mln osób - powiedział Jan Grabiec.
Mieszkańcy pozostałych regionów Polski jednoczą się, aby pomóc powodzianom
Tegoroczna powódź nie bez powodu została określona klęską żywiołową. Wiele ludzi nie ma się gdzie podziać, nie ma co jeść. Brakuje też wody pitnej. Rolnicy nie mają czym karmić swoich zwierząt. Zapasy musieli bowiem zutylizować po tym, jak pasza miała kontakt z wodą powodziową.
W całej Polsce trwają zbiórki przede wszystkim pieniędzy i żywności. To bardzo ważne, ponieważ walka ze skutkami powodzi potrwa jeszcze bardzo długo. Wielu z nas pomaga na miarę swoich możliwości. Jednak to, co zrobił pewien youtuber, sprawia, że robi nam się ciepło na sercu. To niesamowite, na jaki krok się zdecydował.
Youtuber zrobił niesamowitą rzecz dla powodzian
Jedną z miejscowości, która w powodzi ucierpiała najbardziej, jest Paczków. Youtuber Budda zdecydował się podarować czterem najbardziej potrzebującym rodzinom domy modułowe. Do miasteczka wjechał ciężki sprzęt, aby ustawić domy i przygotować je do wprowadzenia się przyszłych mieszkańców.
Za sobą mamy pierwszy z czterech domów, które postanowiliśmy tutaj przywieźć w takiej gotowej formie dla rodzin, które na chwilę obecną ze swoimi dziećmi śpią u przedsiębiorców na halach produkcyjnych ze względu na to, że ich domy zostały zmiecione do absolutnego zera - mówił Budda w rozmowie z dziennikarzem Kanału Zero.