Na wizji TVP Jacek Kurski wbił Monice Olejnik mocną szpilę
Nie mieści się w głowie, co przed chwilą na wizji TVP powiedział Jacek Kurski, podczas przemówienia w 40. rocznicę stanu wojennego. Monika Olejnik będzie oburzona.
W rocznicę stanu wojennego Telewizja Polska transmitowała na żywo koncert, zorganizowany przez IPN „Po co nam Wolność”. Przed transmisją przemówienie wygłosił Jacek Kurski. To, co powiedział o Monice Olejnik, może wywołać szok.
Monika Olejnik obrażona przez Jacka Kurskiego? Afera w TVP
Jacek Kurski w swoim przemówieniu przed koncertem IPN wspominał czasy stanu wojennego. W pewnym momencie powiedział:
– 30 lat temu z Piotrem Semką pokazaliśmy w telewizji przerażającą scenę, jak ikona stanu wojennego, ikona opozycji ucieka do samochodu, żeby z Jerzym Urbanem i Moniką Olejnik odjechać w nieznane po audycji, w której udawali, że się kłócą na temat stanu wojennego.
Kurski miał na myśli materiał, jaki 13 grudnia 1991 roku przygotował dla programu Refleks. Obecny szef TVP i Piotr Semka pokazali wtedy, jak Adam Michnik wsiada do jednego samochodu z Jerzym Urbanem oraz Moniką Olejnik. Fragment programu udostępniamy poniżej.
– I to jest taki moment, kiedy trzeba oddzielić dobro od zła i wreszcie nazwać prawdę po imieniu. […] Cieszę się, że telewizja może pokazywać prawdę – powiedział też w czasie przemówienia Kurski, mając na myśli oczywiście swoją telewizję.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: