Monika Richardson przypadkiem pokazała, jak mieszka. W kącie osobliwy manekin i nietypowe dodatki
Mieszkanie Moniki Richardson nie od dziś wzbudza zazdrość wśród fanów, a zwłaszcza wśród miłośników „starej Warszawy”. Teraz postanowiła podzielić się kadrem z pracy zdalnej, a fani mogli zobaczyć wspaniałe wyposażenie jej lokum. Jeden osobliwy szczegół może zaskoczyć.
Mieszkanie Moniki Richardson może wzbudzić zazdrość
Po rozstaniu ze Zbigniewem Zamachowskim Monika Richardson sprzedała posiadłość w Konstancinie i na stałe zamieszkała w jednej z najpiękniejszych dzielnic Warszawy. Mimo remontów urokliwa kamieniczka na Starym Żoliborzu zachowała swój urok, a wnętrze może zachwycić nawet najżarliwszych estetów.
W mieszkaniu Moniki Richardson naprawdę nietrudno się zakochać. Co jakiś czas na udostępnianych przez gwiazdę zdjęciach można dostrzec kawałek gustownego wystroju, a ostatnio fanów zachwycił kadr z relaksu na balkonie. Za elegancką balustradą można było dostrzec morze zieleni, pomiędzy którym wystawały dachy żoliborskich zabudowań.
Monika Richardson: jak mieszka? Jeden szczegół wyposażenia zwraca uwagę
Jak mieszka Monika Richardson? Co jest takiego niezwykłego w jej wnętrzach? Przede wszystkim w oczy rzuca się doskonale pasujący do klimatu kamienicy styl retro, widoczny w całym wyposażeniu — choć nieco nowocześniejszy, niż można by się spodziewać. Meble są kunsztownie wykończone, regały wypełniają zdjęcia i książki, a na białych ścianach wiszą fotografie i obrazy w pięknych ramkach.
Prosta, szara sofa jest na tyle uniwersalna, że dość dobrze komponuje się z eleganckimi, zdobionymi krzesłami, a na blacie za laptopem stoi kilka świec. Choć wydawać by się mogło, że do takiego otoczenia idealnie pasowałoby misterne, kryształowe oświetlenie, Monika Richardson postawiła na skromne kinkiety, które nie odbierają całości przestrzeni.
Wszędzie pełno jest także małych i dużych roślin. Na jednym z wcześniejszych zdjęć mogliśmy zobaczyć cały parapet zastawiony imponującymi fikusami. Także teraz na komodzie dojrzeć można było zachwycające bukiety.
Naszą uwagę zwrócił jednak osobliwy element wystroju stojący w kącie. Przy wejściu do salonu tkwi manekin, ubrany w połyskującą, szarą suknię. Interesujące, że nawet nałożona na model kreacja idealnie wpasowuje się w czystą, biało-szaro-drewnianą kolorystykę niezwykle stylowego mieszkania Moniki Richardson.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Pilna wiadomość dla rodziców. Właśnie ruszyła ważna akcja
- Używasz perfum? O jednej rzeczy możesz nie mieć pojęcia, zdumiewające informacje
- Ujawniono zarobki Maryli Rodowicz w „The Voice Senior”. Pozostali jurorzy będą zazdrościć?
