Mokotów: służby otoczyły blok i zablokowały drogę. Co się wydarzyło?
Na warszawskim Mokotowie przy ul. Pułku Baszta zebrało się mnóstwo karetek, wozów strażackich oraz radiowozów policyjnych. Służby otoczyły budynek. Według relacji świadków jeden z mężczyzn skoczył z balkonu.
Zablokowana ulica, dźwięk syren i pełno strażaków wokół bloku, gdzie prowadzone są czynności, mające na celu ustalenie, co mogło być przyczyną potencjalnego zdarzenia.
Mokotów: co się stało w jednym z bloków?
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć ok. godziny 21:00 doszło do wstrząsającego zdarzenia w bloku na warszawskim Mokotowie. Na miejscu niemal natychmiast zjawiły się odpowiednie służby, a świadkowie twierdzą, że mieszkający tam mężczyzna skoczył z balkonu.
Ulica została zablokowana do odwołania, a ruch odbywa się objazdem. Na miejscu dalej są karetki i radiowozy policyjne.
Więcej informacji przekażemy później.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Straż Graniczna opublikowała nagranie. Pokazali, do czego doszło w nocy
- Richardson i Wojterkowski pokazali dzidziusia. „Przedstawiamy państwu Oliviera”
- Rzecznik Ministerstwa Zdrowia na antenie TVN poinformował o liczbie zakażeń w kraju
Źródło: lelum.pl