Modelka oblana KWASEM. Zobacz jak dziś wygląda

Oblał jej twarz kwasem

Katie Piper była brytyjską modelką, której marzeniem była praca w telewizji. Niestety w marcu 2008 roku jej plany legły w gruzach. Jej chłopak, który nie mógł pogodzić się z ich rozstaniem, postanowił zniszczyć jej karierę. Wynajął napastnika, który oblał jej twarz kwasem. Od tego momentu jej życie zmieniło się diametralnie.

ZOBACZ TEŻ: Lewandowscy skaczą z radości! Ich rodzina znów się powiększy

Kilkadziesiąt operacji

Lata bolesnego leczenia, utrata wzroku w jednym z oczu. To tylko niektóre z problemów, z jakimi borykała się Katie. Wiele miesięcy zajęło jej to, żeby mogła samodzielnie jeść i pić. Kiedy po całej sytuacji obudziła się na szpitalnym łóżku, a lekarze pokazali jej, jak wygląda, od razu poprosiła o silne środki nasenne, ponieważ chciała umrzeć. Specjaliści stoczyli długą walkę z rozległymi poparzeniami byłej modelki. Przeszczepiono jej niemal całą skórę twarzy. Przez długi czas musiała nosić specjalną maskę, która niwelowała jej blizny. Po ponad 30 operacjach, przez jakie przeszła, kobieta stanęła na nogi.

ZOBACZ TEŻ: W USA jest teraz tak zimno, że zamarzł wodospad Niagara!

Nie poddała się

Katie Piper nie wygląda już jak kiedyś. Była modelka nakręciła kilka programów, w których rozmawia z innymi osobami, które spotkała podobna tragedia. Wspierała wiele kampanii, zbierając pieniądze na leczenie osób z poparzeniami oraz wydała swoją własną biografię. Katie ma niezaprzeczalnie ogromne serce i jest niesamowicie silną kobietą. Nie poddała się, spełnia się w życiu prywatnym i zawodowym. Jest założycielką fundacji, która zajmuje się pomocą dla poparzonych osób. Aktywnie prowadzi swoje media społecznościowe, a na Instagramie obserwuje ją ponad 600 followersów. W 2015 roku wzięła ślub, a grudniu ubiegłego roku urodziła drugie dziecko.

źrodło: pudelek.pl