Milionerzy: Uczestnik wykonał telefon do przyjaciółki. Hubert Urbański poznał jej głos
„Milionerzy” przyciągają Polaków przed ekrany telewizorów od 1999 roku. Teleturniej stacji TVN już nieraz zaskakiwał widzów, ale tym razem zaskoczony był sam prowadzący – Hubert Urbański. Co takiego się stało?
W jednym z odcinków o milion złotych walczył Leszek. Kiedy doszedł do pytania za 40 tysięcy złotych, postanowił wykonać telefon do przyjaciela. Kiedy nastąpiło połączeni, Hubert Urbański był w szoku!
Znajomy głos w „Milionerach” TVN
Pytanie, na jakie musiał odpowiedzieć Leszek, brzmiało:
Które połączenie mieszkańca i ryby najbardziej przypomina groch z kapustą?
A. Belg i śledź
B. Szkot i dorsz
C. Gal i matias
D. Włoch i flądra
Trzeba przyznać, że sformułowana zagadka rzeczywiście brzmiała dość niejasno – dlatego mężczyzna wykorzystał jedno z kół ratunkowych. Postanowił wykorzystać „telefon do przyjaciela” i zadzwonić do swojej koleżanki Marzeny.
Kiedy Marzena odebrała telefon, powiedziała do Huberta Urbańskiego, że miło jest go słyszeć, na co prowadzący program z zaskoczeniem odparł:
– Znajomy głos!
Na ekranie wyświetlało się też zdjęcie Marzeny, więc Hubert, nie kryjąc zdumienia, poznał ją od razu. Spytał dla pewności:
– Czy to jest ta sama Marzena, która wygrała u nas ćwierć miliona złotych?
Wtedy wydało się, że rzeczywiście rozmawia z jedną z poprzednich uczestniczek programu. Marzena Szymanowska-Pietrzyk wystąpiła w „Milionerach” w 2021 roku we wrześniu.
Na dodatek kobieta pomogła Leszkowi wybrać właściwą odpowiedź: C – Gal i Matias.
Dalej Leszek poradził sobie sam – odpowiedział prawidłowo na następne pytania, a w następnym odcinku zawalczy już o 250 tysięcy złotych.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Milionerzy
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- „Rolnik szuka żony”: Niespodziewane zakończenie randki, Mateusz musiał się pożegnać, boi się jednej rzeczy