Mężczyzna biorący udział w poszukiwaniach Kacperka przerwał milczenie. Na jaw wyszły porażające fakty
Poszukiwania chłopca trwają od poniedziałku 27 kwietnia. Chłopczyk przebywał na działce razem ze swoim tatą i zniknął, dosłownie nagle zapadł się pod ziemię . Przerażony mężczyzna zadzwonił na policję. Od tej pory chłopiec jest poszukiwany. Do tego celu wykorzystano mnóstwo wyszkolonych i wyspecjalizowanych ludzi.
- Iza z ”M jak miłość” w blond włosach. Piękna gwiazda wygląda jak Anna Przybylska
- Ministerstwo Zdrowia przekazało informacje ws. wakacji. Wielu Polaków będzie załamanych
- Nie żyje Mirosław Daszkiewicz. Legendarny Polak zmarł po długiej chorobie
Mężczyzna, który był obecny, przy pierwszych dniach poszukiwania zaginionego Kacperka ujawnia nowe fakty. Według jego słów najgorsze przypuszczenia mogą okazać się prawdziwe. Kolejne dni poszukiwań nie przynoszą rezultatu. Służby załamują ręce. Wszystkich kosztuje to wiele emocji.
Mężczyzna, który brał udział w poszukiwaniach Kacperka ujawnia kolejne fakty
Mężczyzna, który ujawnia nowe fakty, uczestniczył w poszukiwaniach 3,5-letniego chłopca, który zaginął w okolicach swojej działki w Nowogrodźcu. Chłopiec był pod opieką swojego taty. Od poniedziałku trwają nieprzerwanie poszukiwania. Jeden z ich uczestników ujawnia kolejne fakty.
W akcji bierze udział policja, płetwonurkowie, strażacy, a także śledczy. Jeden z uczestników to profiler, Marcin Szewczak, który zajmuje się sprawami zaginionych. Mężczyzna wyjawił, że wysoce prawdopodobne mogą okazać się najgorsze przypuszczenia, które podzielają kolejne osoby zaangażowane w sprawę.
Najgorsze przypuszczenia
-Pamiętajmy, że to nie jest spokojna rzeczka. – komentuje Marcin Szewczak – Kwisa jest wartka, ma nieregularny poziom , w jednym miejscu jest przejrzysta i dość płytka, a w innych ma ponad dwa metry głębokości. To nie ułatwia poszukiwań – komentuje profiler.
Cały czas nie mamy żadnych informacji na temat zaginionego chłopca. W przeszukiwaniu rzeki uczestniczą wyspecjalizowani płetwonurkowie, którzy specjalizujący się w poszukiwaniach podwodnych, na co dzień pracujący w oddziałach antyterrorystów w całej Polsce.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Marcin Szewczak, profiler przyznaje, że przeczesywanie rzeki nie należy do najłatwiejszych zadań.
ZOBACZ TEŻ:
-
Kandydat na prezydenta Polski został zatrzymany przez policję
- Tragiczna śmierć, chciała zrobić zdjęcie. Jej ciało nie było w całości, gdy je znaleźli
- Świadczenie 2000+ przez koronawirusa można dostać więcej niż raz. Należy się wielu Polakom
- Szybki przepis. Pierogi czekoladowe z truskawkami, już dostaniesz świeże w sklepach
- Nie żyje aktor uwielbianego serialu. Zmarł w tajemniczych okolicznościach, w dzień swoich urodzin
- W tej sytuacji brakuje odpowiednich słów. Jedna z najstraszniejszych interwencji obrońców zwierząt w Polsce, w ostatnim czasie
Źródło: lubin.naszemiasto.pl