Tragedia na ślubie Meghan Markle i księcia. Zginął na miejscu
Meghan Markle i książę Harry od 19 maja tworzą małżeństwo. Wspaniałą uroczystością żył cały świat, a Meghan prezentowała się przepięknie. Te wszystkie radosne informacje przyćmiły bardzo przykrą wiadomość, o której zupełnie nie mówiono. Przed książęcym ślubem zginął książę Wirtenbergii.
Do tragedii doszło na chwilę przed głośnym ślubem książęcej pary. Oczy całego świata skierowane były w stronę Meghan i Harrego, a przez to nikt nie dowiedział się o tragicznej śmierci arystokraty. Wypadek był tragiczny, a książę zmarł na miejscu.
Meghan Markle i książę Harry przeżyli tragedię
Ślub z pewnością był najpiękniejszym dniem w życiu księżnej Meghan i księcia Harrego, choć od początku para musiała borykać się z wieloma problemami. Z pewnością ogromną przykrość sprawiła książęcej parze rodzina Markle, która robiła wszystko, aby popsuć zakochanym uroczystość. Kłopoty rodzinne Meghan z pewnością były przykre, jednak nie aż tak tragiczne, jak wypadek, który miał miejsce na chwilę przed ślubem.
56-letni książę Wirtenbergii zginął w wypadku samochodowym. Książę Friedrich poruszał się za wolno jadącą ciężarówką i zdecydował się wyprzedzić pojazd. Jak wiadomo, pośpiech nie jest dobrym doradcą i tak również było w tym przypadku.
Arystokrata błędnie ocenił sytuację na drodze i odległość znajdujących się pojazdów. Najprawdopodobniej nie zauważył prowadzonego przez 30-latka samochodu, który jechał z naprzeciwka, co spowodowało zderzenie czołowe. Niestety prędkość pojazdów i siła uderzenia doprowadziły do śmierci księcia Wirtenbergii. Pasażerowie, którzy poruszali się jadącym z naprzeciwka samochodem, trafili do szpitala, a ich stan jest stabilny.
Książę Fredrich znany był ze swojego zamiłowania do sztuki, był jej koneserem. 56-latek był także zaangażowany w działalność artystycznej fundacji landu Badenii-Wirtembergii.
ZOBACZ TEŻ:
- Popek odwiedził Wardęgę i wyruszył na pomoc pieskom
- Veronica Bielik kibicuje kierowcom Formuły 1. Wygląda oszałamiająco
- Angelika Mucha broni Deynn i Majewskiego. „Nie możemy wchodzić komuś w życie prywatne”
- Krupa „Łamała umowy i szantażowała donosami”? Jej menadżerka wydała OSTRE oświadczenie
- Kożuchowska wybłagała pracę? Nie uwierzycie, co teraz będzie robić
Źródło: pomponik.pl